Dziewczyny dawno nie pisałam ale z racji tego że wiele osób z tego forum pomogło mnie i moim dzieciom postanowiłam włączyć się w pomoc dla Basi.Ta dzielna kobieta walczy z nieuleczalną chorobą jaką jest stwardnienie rozsiane.Basia walkę zaczęła w wieku 20 lat ...dziś ma 54 lata i rentę w wysokości 1 tys zl znaczny stopień niepełnosprawności.Na domiar złego lata walki z chorobą i alkoholikiem który w 2014 R.zmarł.Chciałam pomóc bo sądziłam ze przysługuje jej renta rodzinna niestety bez szans .Wkleję wam wszystkie możliwe informacje jeśli zechcecie udostępniać jej historię i to że Rechabilitacja jest konieczna .Czy pomożecie wzmocnić jej ciało.Czy pomożecie uratować bezcenny dar Źycie?Z góry Dziękuje za włączenie się w akcję na pomoc Basi