Chodzi o to, aby jak najwięcej osób kupiło polskie produkty w ramach wyprawki. W ten sposób 300+ będzie zainwestowane w polskie firmy i ma większą szansę do nas "wrócić". To taki prosty i konkretny wymiar patriotyzmu.
Oni w ogóle są mocno wkręceni w szukanie polskich rzeczy
i zarażają tym