Mimo tego, że dużo pracujesz przed monitorem nie masz własnego komputera. Co poradziłbyś rodzicom, którzy chcąc zapewnić swoim dzieciom jak najlepsze warunki nauki kupują im coraz lepsze komputery?
Komputer to po prostu urządzenie. Najważniejszy jest sposób jego wykorzystania. Kupowanie coraz lepszego sprzętu z nadzieją, że zyskuje się "niezawodny sposób na poprawę wyników w nauce" jest moim zdaniem błędem. Nawet najbardziej interaktywna płyta edukacyjna nie zastąpi wysiłku i czasu jakie trzeba włożyć, by się czegoś porządnie nauczyć.
A co do sprzętu - przecież tyle firm handlujących komputerami musi się z czegoś utrzymać, a jak inaczej jeśli nie z wmawiania ludziom, że koniecznie oni albo /lepiej/ ich dzieci potrzebują najnowszy model, bo odrobinę starszy już jest "niedobry"?
Acha - co do Google Chrome - są pewne wątpliwości co do licencji na jakiej jest ten program udostępniany. Coś z dyskusji na ten temat: sznurek pierwszy, sznurek drugi.
Komentarz
A co do sprzętu - przecież tyle firm handlujących komputerami musi się z czegoś utrzymać, a jak inaczej jeśli nie z wmawiania ludziom, że koniecznie oni albo /lepiej/ ich dzieci potrzebują najnowszy model, bo odrobinę starszy już jest "niedobry"?
Acha - co do Google Chrome - są pewne wątpliwości co do licencji na jakiej jest ten program udostępniany. Coś z dyskusji na ten temat: sznurek pierwszy, sznurek drugi.