Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pierwsza Komunia święta dla nastolatków?

edytowano styczeń 2009 w Arkan Noego
Czy większość ośmioletnich dzieci naprawdę nie wie czym jest Eucharystia, Maryja, Miłość Boga do człowieka, Grzech, Pokuta i spowiedź oraz Duch Święty?

W związku z obniżeniem wieku szkolnego i posłaniem sześciolatków do szkół, zmieni się też program nauczania religii w szkołach i powstanie nowy podręcznik do katechezy â?? mówi metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz i przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Wychowania Katolickiego, która odpowiada za nauczanie religii. Zmiany mają wejść w 2012 roku. Dzięki temu o rok wydłuży się okres przygotowania dziecka do pierwszej komunii, z trzech do czterech lat. Czy będzie to początek zmian?

W episkopacie pojawiają się bowiem głosy, że wiek przystępowania do pierwszej komunii trzeba podwyższyć i dopuszczać do niej dopiero czwartoklasistów. Wielu katechistów tłumaczy, że ośmiolatki często nie rozumieją sensu sakramentu i uroczystości komunijne sprowadzają jedynie do prezentów.


frąda.pl

Komentarz

  • Nic dodać nic ująć.

    P
  • A ja uważam, że moja 5- latka już mogłaby przystąpić.
    Jej dziecięca wiara i mądrość czasem powalają mnie na kolana :heart:
  • Reforma, reformy, reformą, reformę, reformie....
    A wziąć się wreszcie za te rozwydrzone, dzieci, a nie ciągle głaskać je po główkach! Zejść na ziemię! Jestem zwolennikiem rozwiązań siłowych, inaczej się nie da!
    Nie rozumiałam i nie rozumiem Arcybiskupa w tej kwestii! :cry::cry::cry:
  • Ciekawe co na pomysły episkopatu ksiądz od tej strony
    http://www.wczesna-komunia.com.pl/
  • rozwydrzeni rodzice -> rozwydrzone dzieci, jest w tym logika :devil:
  • Ja też myślę, że jeżeli zmieniać wiek przystępowania do Pierwszej Komunii, to należy go obniżać, a nie podwyższać...
  • - To właśnie mniejsze dzieci z żywą wiarą przyjmują Eucharystię - uważa ksiądz Marcin Węcławski, zwolennik wczesnej Komunii Świętej i twórca jej poświęconej strony internetowej.

    - Fronda.pl: Co sądzi ksiądz o argumencie, że ośmiolatki nie rozumieją sensu Eucharystii i dlatego należy przedłużyć czas przygotowania do tego sakramentu?

    - To najczęściej powtarzane zastrzeżenie - czy dziecko aby na pewno rozumie. Wynika to z naszego europejskiego, oświeceniowego kultu wiedzy i rozumu. Jako podstawę przyjmujemy słowa Świętej Kongregacji Sakramentów z roku 1910: "Należy dopuszczać do Stołu Pańskiego chłopców i dziewczynki, skoro tylko dojdą do lat rozeznania, czyli do używania rozumu", jednak sformułowanie to jest często żle rozumiane.

    - Co więc oznacza sformułowanie "lata rozeznania"?

    - W historii Kościoła różnie interpretowano wiek dziecka usposabiający do rozumowego pojęcia istoty sakramentu. Stawiano też różne wymogi dzieciom, co do zakresu wiedzy, jaką winny zdobyć przed przystąpieniem do Eucharystii. Doprowadziło to na początku XX wieku do takiej praktyki, że w niektórych diecezjach Komunii udzielano po raz pierwszy dopiero szesnastolatkom. Niepokoiło to bardzo Papieża Piusa X. Oburzał go wręcz fakt, że wielu kapłanów patrzy na Komunię jak na "nagrodę", a nie "lekarstwo na ludzkie słabości". Taka postawa, według papieża, wynikała ze skażenia wiary jansenizmem. Dlatego z jego inicjatywy Święta Kongregacja Sakramentów wydała wspomniany dekret "Quam Singulari", dopuszczający do pierwszej Komunii św. już dzieci siedmioletnie.

    - Jakie wymagania musi spełnić dziecko przystępujące do Pierwszej Komunii Świętej?

    - Po pierwsze - czego nie musi. Nie musi w pełni i doskonale znać całej nauki chrześcijańskiej, nie musi znać całego Katechizmu, nie musi recytować wszystkich modlitw. Winno jednak znać istotę sakramentu Eucharystii i umieć rozróżnić Chleb Eucharystyczny od zwykłego, ziemskiego chleba, tak by do Pierwszej Komunii św. przystąpiło ze szczerą pobożnością.

    - Kiedy dziecko potrafi odróżnić Chleb Eucharystyczny od zwykłego?

    - Osobiście zachęcam rodziców, żeby posyłali do wczesnej Komunii św. nawet pięcioletnie pociechy. Dzieci w naszych czasach dojrzewają intelektualnie szybciej. Skoro w przedszkolu uczą się języka angielskiego i posługują się komputerem, tym bardziej będą zdolne spełnić wymagania stawiane do przyjęcia wczesnej Komunii św. Z mojego szestastoletniego doświadczenia w tym zakresie widzę, że pragnienie Pana Boga u przedszkolaków może być bardzo silne. Dlatego należy wyjść naprzeciw religijnym potrzebom naszych dzieci. To rodzice są ich pierwszymi wychowawcami. Jeśli dzieci będą widziały życie eucharystyczne rodziców, z pewnością same zapragną przyjąć Jezusa w Komunii Świętej. Sam nieraz obserwuję, jak rodzice pozwalają dziecku na wiele, obdarowują je wieloma rzeczami materialnymi, natomiast, jeśli dziecko prosi o przyjęcie Pana Jezusa w Komunii św., odpowiadają - nie. Jednocześnie uczą je, że Pan Jezus je kocha i one też powinny Go kochać...

    - Na pewno słyszy Ksiądz zastrzeżenia, że to tylko Księdza osobista opinia?

    - Może przytoczę jeden cytat: "Wzruszające świadectwo miłości pasterskiej wobec dzieci dał mój poprzednik, św. Pius X przez decyzję dotyczącą pierwszej Komunii świętej. Nie tylko obniżył wiek konieczny, by móc przystąpić do Stołu Pańskiego, z czego i ja skorzystałem w maju 1929 roku, ale także otworzył możliwość przyjęcia Komunii świętej jeszcze przed ukończeniem siódmego roku życia, jeśli dziecko wykazuje wystarczające rozeznanie. Duszpasterska decyzja o wczesnej Komunii świętej warta jest pochwały i przypomnienia. Przyniosła wiele owoców świętości i apostolstwa wśród dzieci, sprzyjając także rozwijaniu się powołań kapłańskich." Sługa Boży Jan Paweł II - "Wstańcie, chodźmy!"

    Do umożliwienia dzieciom wczesnej Komunii św. wzywa wspomniany już Dekret św. Kongregacji Sakramentów "Quam Singulari" z dnia 8 sierpnia 1910 r. a także Kodeks Prawa Kanonicznego (Kan 914), oraz Kardynał Dar?­o Castrillón Hoyos w liście do proboszczów z okazji Roku Eucharystii 2005.

    - Co w takim razie z argumentem, że dłuższe i pełniejsze przygotowanie do Pierwszej Komunii pomoże w przezwyciężeniu konsumpcyjnego nastawienia ośmiolatków do uroczystości pierwszokomunijnych?

    - To nie tyle zależy od dziecka, co od jego rodziców. Od tego, czy mają żywą wiarę i czy często, najlepiej w każdą niedzielę, przystępują do Stołu Pańskiego. Jeżeli rodzice skupiają uwagę dziecka na materialnej stronie uroczystości, prezentach i przyjęciu, trudno oczekiwać od ośmio-, dziewięcio-, czy dziesięciolatka, że będzie potrafił skupić się na tym co najważniejsze - na Sakramencie. Widzę, że właśnie mniejsze dzieci z głęboką i żywą wiarą, z wielkim wzruszeniem, z autentyczną miłością przyjmują Pana Jezusa. Dla nich najważniejszy jest Pan Jezus, nie prezenty, nie przyjęcie.

    - Zatem to nie sprawa katechizacji dzieci, a rodziców?

    - Podczas rozmów z rodzicami dzieci wczesnokomunijnych czasem słyszę argument, że ich pragnieniem jest ucieczka od wysoce skomercjalizowanej uroczystości w klasie drugiej. I mimo iż do wczesnej komunii przystępują zwykle dzieci pobożnych i praktykujących katolików, stawiam właśnie rodzicom warunek uczestnictwa w katechezie przygotowującej. Dlatego, że to rodzice są dla dzieci najlepszymi katechetami. Ich przykład znaczy więcej niż słowa księdza czy katechetki. Jestem całym sercem za dobrą katechizacją dla rodziców.

    - Dziękuję za rozmowę

    z księdzem Marcinem Węcławskim, proboszczem parafii pw. Maryi Królowej w Poznaniu rozmawiała Bogna Białecka
  • Mnie się wydaje, że niestety duży procent rodziców, nie bardzo zdaje sobie sprawę, z tego czym jest Komunia Święta [a także inne sakramenty], więc to jest chyba największy problem, bo dzieci religijność przejmują od rodziców.
  • nam ksiądz przed przygotowaniem do wczesnej Komunii powiedział, że Jezus nauczał dorosłych a dzieci błogosławił....może lepszym rozwiązaniem byłoby więc katechizowanie dorosłych niż opóźnianie I Komunii.....
    Z obserwacji wiem, że serca maluchów są bardziej otwarte na Boga....
    Na moją wątpliwość odnośnie, czy takie małe dzieci rozumieją cud Komunii, ksiądz prowadzący katecheze zapytał mnie : " A Pani rozumie ten wielki cud?? ".....no właśnie.....kto jest w stanie pojąć taki cud?
  • Chciałabym posłac swoje dzieci wcześniej, ale we Wrocławiu chyba nie ma księdza, który by się tym zajął...
  • warto sprawdzić...w Poznaniu są 3- 4 takie parafie, które się tego podejmują....jest też możliwość indywidualnego przygotowania przez katechetkę lub siostrę zakonną i posłanie dziecka do Komunii we własnej parafii za zgodą proboszcza oczywiście
  • Marzę o tym. U nas w parafii dzieci idą w 3 klasie :sad: Spróbuję spytać się proboszcza, szkoda, że zapomniałam o tym przy kolędzie.
    Ale jak wtedy przebiega uroczystość? Z jednym lub kilkorgiem dzieci? Czy idą hurtem ze starszymi? Wolałabym nie...
  • nie idą hurtem, bo nie robi się z tego czegoś głośnego...zarezerwowana jest ławka dla dzieci z rodzicami....właściwie można to zrobić w każdym dowolnym momencie, zalecane w Wielki Czwartek lub Niedzielę Wielkanocną.
    Nasze dwie córki szły poza parafią w Wielki Czwartek, gdzie uroczystość byłą zarezerwowana tylko dla rodziców i rodzeństwa ( siedzieliśmy wszyscy razem w ławce i razem przystępowaliśmy do Komunii) , potem w domu uroczysta Wieczerza Wielkoczwartkowa. Dopiero w Niedzielę Msza z udziałem dzaidków i chrzestnych i wspólny obiad.( to już pisałam w innym wątku)
    W tym roku idzie kolejna dwójka...przygotowania też poza parafią....w Wielki Czwartek idą do Komunii poza parafią, bo u nas Msza w Wielki Czwartek jest późno i jest bardzo uroczysta i długa.....mogliby nie dać rady ( Franek ma 5 lat)....a na dodatkową Mszę w Wielki Czwartek musi być specjalna zgoda.....natomiast ksiądz przygotowujący nasze dzieci i nas namawiał, by w Niedzielę szły już w naszej parafii za zgodą proboszcza, żeby tylko była dla nas ławka i żeby odbyło się bez szumu.....jesteśmy za :) połączymy to też chyba z chrzcinami Antosia który urodzi się po połowie marca :)
  • Świetnie. Spróbuję podziałać. Napisz ile ma Twoja dwójka, która teraz idzie do Komunii.
  • Mój syn się przygotowuje. Ma 6 lat. pani katechetka się ostatnio pytała, kiedy skończy siedem... No, dopiero tydzień temu skończył 6 - mówię. Jakoś tak chyba nie ma w tej parafii zwyczaju wczesnej komunii. Zresztą, dzieci są w różnym wieku. Jest ich max. 10, Komunia będzie w sierpniu. Idzie ze wszystkimi, nie osobno.
    Sporo moim zdaniem rozumie. W dużej mierze my z nim rozmawiamy, czytamy Pismo Święte i inne rzeczy. Nie wiem, co syn z tej katechezy łapie, ma jakieś obrazki do kolorowania, prace do wykonania, modlitwy do nauczenia (po angielsku :devil::devil::devil: ). No i się męczymy z tymi modlitwami, bo normalnie modlimy się po polsku, ale każą się nauczyć i koniec. Ja nie wiem jak ksiądz wyobraża sobie spowiedź tych dzieciaków - a tu nie ma polskiego księdza. :confused:
  • Może dlatetgo te zmiany, że zwolennikiem wczesnej Komunii Św. był ten znany lefebrysta:



    image
  • ...i mówił "Musimy wprowadzić Pana Jezusa do serc dzieci zanim wejdzie tam Szatan". /cytuję z pamięci/
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.