Czyj to Papież?

DaddyPig

Nie ma drugiego papieża po Soborze Watykańskim II, któremu tradycjonaliści by tyle zawdzięczali, co Franciszkowi. Faktycznie znormalizowal ich obecność w Kościele, uznał ważność spowiedzi i ślubów w kaplicach Bractwa Św. Piusa X, zakończył trwające od lat spory. Na Msze Trydenckie wierni walą drzwiami i oknami, koło przeoratu w Radości nie ma już gdzie parkować. Tym bardziej więc powinniśmy stać murem za Papieżem.

Anawim

Dajcie ludziom żyć. Jeden lubi dawać komunię dla osób w powtórnych związkach, a drugi lubi ich straszyć piekłem. Żeby od razu tak jednego od modernistów, a drugiego od pelagianów wyzywać, na co to komu, się pytam?

Anawim

Powiedzenie "świętszy od papieża" ewoluowało

Anawim

A może taka interpretacja nobody expects; papież po prostu jest pelagiański i nie mógł zdzierżyć, że odpusty się pobiera tak bez żadnego wysiłku, więc dodał utrudnienia. Tylko szybcy i silni mieli szansę zyskać odpust

Agax4

podobno była wcześniej ogłoszona prośba by nie całować...

Bagata

A kiedyś tu się ludzie dziwili, że rodzice nieraz odwlekają chrzest dziecka, żeby się w kościele nie zaziębiło.

DaddyPig

Wydaje mi się, że każdy ma prawo decydować, czy chce być całowany, czy nie.

In Spe

A mi żal tych ludzi...
Każdy na pewno czekał z radością na ten moment, chciał jak najlepiej się zachować, a tu taka szarpanina...
Jeśli wcześniej było ogłoszone, to wygląda na to, że KAŻDA z tych osób  nie posłuchała.
Ciekawe...

Prayboy

Papież nie chciał, by ludzie pozarażali się od siebie nawzajem - wyjaśnił. Rzecznik przypomniał, że kolejka do papieża była długa.

i wszystko jasne

DaddyPig

Jest jeden szkopuł - ta sprawa w ogóle nas nie dotyczy. Rozumiem, że w erze social mediów możemy się oburzać, kiedy pies w Caracas nasika na latarnię, ale dla higieny psychicznej lepiej tego nie robić.

Joannna

to czepianie się papieża o wszystko...

wiele to mówi o tym jak bardzo podkopany jest autorytet Ojca Świętego

DaddyPig

Pokusa do oceniania i recenzowania jest bardzo silna, sam jej doświadczam. Ale muszą być osoby, którym ufamy, które lubimy i których bronimy. Dla katolika taką osobą bezwzględnie powinien być Ojciec Święty. A jak się da, to jeszcze biskup i proboszcz  

Klarcia

Bambidu powiedział(a):

Maciek_bs powiedział(a):

Mój papież. Skała, na której zbudowano Kościół. Kto chce zniszczyć Kościół, ten uderza w Ojca Świętego.

Czy nie uderza sam w siebie nie pozwalając nawet określać się Ojcem Świętym? To jest moim zdaniem pytanie zasadnicze: czy papież nie uderza w instytucję papiestwa. Bo błędy każdy popełnia i również żaden namiestnik nie jest od nich całkowicie wolny. A że są tacy, którzy każdy błąd chętnie wyciąganą i wykorzystają dla swoich celów to inna sprawa. 

Uważałam i uważam, że określenie "Ojciec Święty" jest grubym nadużyciem, trącącym o bałwochwalstwo. Miano Ojca Świętego jedynie Bogu przysługuje - podczas Mszy św. modlimy się "Ojcze Święty" kierując te słowa do Boga.
Dobrze by było, aby przywrócić właściwe proporcje - można do papieża zwracać się w formie "ojciec".

Nika76

Z powodu higieny
https://pl.aleteia.org/2019/03/28/wiemy-dlaczego-papiez-odmawial-ucalowania-pierscienia/

PawelOdOli

Tak. Likwiduje lawendową mafię.
---
BuahahahahahahahahahahhahaasaassasasasSSAsasafagshwhdgajs

No na pewno.

Monika73

Co w tym smiesznego ? 

DaddyPig

Też się zastanawiam. Żaden z poprzednich papieży nie zdecydował się na taki krok, jaki Franciszek zastosował wobec byłego kardynała McCarricka - pozbawienie wszelkich godności i wydalenie ze stanu duchownego. To było bardzo brutalne, ale też konieczne, aby pokazać, że Kościół będzie wypalał ogniem nadużycia seksualne. Przypomnę też, że to Franciszek podniósł w Watykanie wiek przyzwolenia na stosunki seksualne do 18 lat, wcześniej - aż trudno to sobie wyobrazić - ta granica wynosiła 12 lat.

Żaden też wcześniejszy papież nie otrzymał takiego ciosu ze strony środowisk LGBT. Chodzi mi o sprawę abpa Vigano, która moim zdaniem była bezpośrednią zemstą za kroki podjęte przeciwko McCarrickowi.