Czy ktoś poleci coś w temacie? Mieszkamy "w terenie", tzn. w okolicy mamy mocno dziurawe żwirowe drogi, czasem musimy skorzystać z autobusu (do przystanku mamy 15-20 minut), a tam pewnie lepiej, żeby pojazd był składany (właściwie to nie wiem nawet, czy nieskładaną hulajnogę można spokojnie wpakować do autobusu). Synek ma 6 lat. Mamy sentyment do marki Puky, ale jak widzę, z Puky te z pompowanymi kołami są tylko nieskładane.
Komentarz