Tez sluchalam, i to pierwszy odcinek w tej serii, kiedy jestem bardzo zmieszana. Niby nie zgadzam sie z tym co slysze, ale pewne kwestie musze sobie na nowo przemyslec.
Ten ostatni kawałek o Sakramentach św. jest wyraźnie protestancki. Według pani Wałejko każdy z nas sam się rozgrzesza w osobistym kontakcie z Bogiem, a spowiedź służy tylko uznaniu tego faktu przez Kościół. To zupełna bzdura, sprzeczna z katechizmem.
Manierę mówienia ma na tyle męczącą, że jestem w stanie słuchać jej tylko z dużym poświęceniem. Tego odcinka nie widziałam, oglądałam chyba pierwszy i był, jak dla mnie, bardzo ok. Jej bloga na portalu dominikanów też czytywałam i lubię.
Komentarz
Za to jej wykład "Ewangelia Samotności" wspominam bardzo dobrze.