I zamówić pierogi u Pana Pierożka.
Nie wiem kim jest ten człowiek, ale jest niezwykle uprzejmy i pierogi robi świetne. Teściowa nas uraczyła garmażerką od niego. Odkryłam moje dzieci siedzące na kredensie i zażerające się "pierogami mięsowymi". Jakość jedzenia wg mnie jak od Babci Marysi - wiem, że są robione ręcznie z prawdziwego mięsa, prawdziwego sera etc. Pan działa lokalnie na rynku Sulejówek-Wesoła, ale przyciśnięty przez sytuację rozwozi rzeczy po Warszawie i okolicach.
Ceny za dużą paczkę, która jest zgrzewana i może poczekać nieco w lodówce to około 13-15 zł w zależności od rodzaju wyrobu. (w srodku około 11 dużych pierogów)
Pan jeszcze ma wolne moce przerobowe na Święta, wiec jakby ktoś chciał, jeszcze zdąży zamówić.
Albo i po Świętach, dla odsapnięcia.
Rzadko kogoś reklamuję, ale teraz to robię, bo widzę korzyść dla obydwu stron
Komentarz
Dawno Cię nie widziałam i zatęskniłam do opowieści o wyczynach Twoich dzieci
Ten mężczyzna to Himek?
Zobaczyłam wszystkie na raz @Haku.
Żeby jeszcze ten pan Pierożek gdzieś bliżej mnie był
I gratuluję zaproszenia do TV. Co prawda nie mam od 15 lat, ale cieszę się
I nie mam maszynki do mielenia więc miele w blenderze. Dodaje cebulkę, rosołek, przyprawy i zawijam.
Dobre nadzienie jest jeszcze utartą cukinia podsmażoną, cebulką, twarog i kasza.
I czasem robię z kaczka i kasza gryczana.