› ›

Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zaloguj się Rejestracja

Wegetariańskie obiady

BerenikaBerenika
w Kuchnia
Był taki wątek już?

Znaleźć nie mogę.

Ktoś chciałby się pochwalić?

Bo poza kopytkami niewielle potrafię...
«1

Komentarz

  • RejczelRejczel
    Był taki wątek: obiady bez mięsa, o jest: http://wielodzietni.org/discussion/32988/obiady-bez-miĘsa/p1
    Podziękowali 1Berenika
  • In SpeIn Spe
    Mój syn jest specjalistą, ale on bez przepisów, na wyczucie i w dużym procencie wychodzi pyszne. 
    Ale zapytam jak zawita do domu :)
    Podziękowali 1Berenika
  • andoraandora
    To polecam, moje nowe odkrycie https://www.olgasmile.com/fasola-z-warzywami.html
  • andoraandora
    A moja córka poleca naleśniki z nutella i bananami ;) 
    Podziękowali 1malagala
  • andoraandora
    Ja jeszcze robię naleśnik z farszem jak do ruskich pierogów, 
    Albo naleśniki ze szpinakiem zapiekane pod sosem pomidorowym i serem. 
    Lubię też bardzo łamanie naleśników z farszem z beszameli, kalafiora, brokuła, marchwi szpinaku i drobnej fasoli. 
    Carry z dyni. 
    Podziękowali 1Klarcia
  • KatarzynaKatarzyna
    Większość zup można zrobić w wersji bezmięsnej.
  • GloriaGloria
    Mój syn przez 6 tygodni był z wyboru na diecie bez mięsa. 

    Jadł gulasze warzywne z ryżem, kaszą, makaronem , gulasz z soi, sosy do makaronu z tofu, curry z dyni i ciecierzycy, zupy kremy, naleśniki.
    Sam gotował dla siebie i często gęsto mu podjadalismy.


  • CartCart
    Słuchajcie, na czym usmażyć pączki dla wegetarianki?
    Olej odpada, bo nasiąkają i są niesmaczne. Smalec z wiadomych względów też.

    Pewnie pytanie banalne, ale ja wegetarian tylko z obrazków znam  ;)
  • BeaBea
    Upiec
  • ola_gola_g
    @Cart&;Pud może na oleju kokosowym? A pieczone polecam z moich wypieków, są bardzo smaczne
    Podziękowali 1Cart
  • CartCart
    Nie, no sorry, są granice, których przekroczyć nie wolno ;)
    Pieczone to są bułeczki. Pączki mają być smażone.
    Podziękowali 2Bagata Berenika
  • OjejujuOjejuju
    ... Planta... ? 
    Podziękowali 2[Usunięty użytkownik] Cart
  • OjejujuOjejuju
    Jak chlupniesz do ciasta duzo spirytusu,  to nie nasiąkają . 
    Ale spirytus ma byc,  nie żaden ocet
    Podziękowali 1Cart
  • CartCart
    No to dziś mnie czeka wyprawa po plantę albo spirytus ;)
  • andoraandora
    Bierz spirytus. 
  • ola_gola_g
    No pewnie. Co można zrobić z pozostałą resztą planty... Z resztą spirytusu to przynajmniej wiadomo ;) :D
    Podziękowali 2Ojejuju Cart
  • RejczelRejczel
    Ta Planta to sanki nasmarować, żeby lepiej się ślizgały. Paczków bym na tej chemii nie smażyła. 
    Podziękowali 2Zuzapola Elf77
  • RejczelRejczel
    W ogóle bym nie smażyła paczków wegetarianom. Podjęli decyzję, że nie jedzą mięsa i tłuszczów zwierzęcych -czyli smalcu -a na tym są smażone paczki więc siłą rzeczy nie muszą ich jeść. Tyle w temacie. Ich decyzja.
    Podziękowali 6Skatarzyna In Spe ganna4 agatak Joannna siostraKasik
  • KatannaKatanna
    edytowano 10 luty
    Ja pączków nie robię, ale moja teściowa zawsze smaży na oleju rzepakowym, takim najzwyklejszym i są pyszne. 
    Pewnie jest spirytus w składzie;)
  • SkatarzynaSkatarzyna
    Dlaczego od razu nic. Mogą być inne łakocie.
  • GloriaGloria
    My każdego roku jedziemy do znajomych,którzy smaza 200 pączków na ten dzień i zapraszają takich jak my;)

    Najszybsze paczki świata!

  • CartCart
    Dużo roboty z paczkami?
    No coś ty!
    Maszyna wygniata ciasto. Ono sobie rośnie a ja piję kawę.
    Potem zawijam pączki - 5-7 minut.
    Potem one podrastają jeszcze, ja dopijam kawę. 
    Smażenie 15 minut.

    Gotowe.
    W dodatku koszt znikomy. A radości mnóstwo. B)
  • CartCart
    edytowano 10 luty
    Gloria powiedział(a):
    My każdego roku jedziemy do znajomych,którzy smaza 200 pączków na ten dzień i zapraszają takich jak my;)

    No, w tym roku ja już smażę od wczoraj, bo goście przychodzą na raty ;)
    Wczoraj trochę, dziś obiecałam przynieść na kurs tańca a jutro reszta znajomych i dziewczyna jednego z synow- właśnie ta, dla której muszę się zaudać po zakup planty lub spirytusu.

    Z tym zakupem to przemyślałam. Jednak poszukam planty, bo jak spirytus wypiję za wcześnie, to nikt nie zje pączków.  B)
    Podziękowali 3Gloria ola_g [Usunięty użytkownik]
  • GloriaGloria
    Jak pięknie że na świecie są tacy którzy pączki machną tak se między kawą a herbatą i tacy co wsiada do auta i przyjadą je zjeść;)
    Podziękowali 2Ojejuju Cart
  • ola_gola_g
    Te kilka razy co smażyłam pączki, to zawsze na oleju rzepakowym... Hm... Nie cierpię zapachu ciepłego smalcu brrr...
  • OjejujuOjejuju
    Ja też,  jeśli juz smażyłam pączki,  to na oleju. Faktycznie jednak trzeba wyczuć moment temperaturę tłuszczu,  żeby pączki nie nasiąkały... No i ten spirytus musi być. 
  • ZuzapolaZuzapola
    I mnie właśnie wykańcza, czy tłuszcz za gorący, czy za zimny  i każdy po  smażeniu mi śmierdzi. 
  • PollyPolly
    Wegetarianką smaży na oleju od zawsze
  • malagalamalagala
    edytowano 10 luty
    Smażę na oleju rzepakowym. Mam termometr, wrzucam, jak jest dokładnie 175 st C. Nie nasiąkają jakoś szczególnie. Ponoć olej kokosowy jest super do smażenia. Ale trzeba by poczytać, jaki to ma być konkretnie. 
    Masło klarowane też jest super do smażenia. Nie próbowałam go akurat do paczkow. 
    Olej najtańszy 

  • malagalamalagala
    Jej, chyba zrobię... Mam konfiturę z płatków Róży... 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.