Koszmar w kanadyjskich szkołach - potworne

Coralgol

- Bardzo często jesienią, na początku roku szkolnego, w Kanadzie notuje się zwiększoną liczbę aktów samobójczych. A to dlatego, że te społeczności wciąż pamiętają, że to jest czas, kiedy przyjeżdżała policja i księża, by zabierać dzieci z domów. Obserwuje się też cykliczne nawracanie epizodów depresyjnych, które wciąż przypominają ludziom o tym wszystkim, co się działo - mówi Joanna Gierak-Onoszko, autorka "27 śmierci Toby'ego Obeda". W rozmowie z Onetem opowiada o systemie, który przez ponad sto lat z rdzennych mieszkańców Kanady próbował uczynić białego człowieka. Co naprawdę działo się w tych placówkach i jak współczesna Kanada radzi sobie z jedną z najciemniejszych kart swojej historii najnowszej?

Joanna Gierak-Onoszko: Szkoły miały zbudować "nowego Kanadyjczyka". Ten potworny eksperyment się nie udał [WYWIAD] - Wywiad i artykuły (onet.pl)

Polecam artykuł i książkę Gierak-Onoszko, ostrzegając, że jest wstrząsająca.