Czy tylko ja mam wrażenie że ona zakłada jakieś nic nie mające na celu tematy? I jeszcze ten sposób zadawania pytań. "Czy Wy?" " czy Was?". Jakby jakieś badania robiła w stylu co sądzą wielodzietni o problemach współczesnego świata. Przy czym ten współczesny świat to ten który ona uważa za jedyny mający rację bytu: bez religii, bez narodu, bez granic. Sama o sobie nic nie napisze a tylko monci, kłamie i prowokuje. Może wystarczy przestać karmić trola?
Proponuję lekceważyć te żenujące problemy.
Pamiętam jak kilka lat temu czytając te forum zachwycałam się jak jego użytkownicy sobie pomagają wymieniając się potrzebnymi rzeczami czy też doświadczone wielodzietne udzielały rad przy kłopotach zdrowotnych itp. Było zupełnie inaczej. Bardziej spójnie, przyjaźnie. Teraz są jakieś nic nie wnoszące gierki z tą panią, kłótnie i wogole cały klimat uleciał.
Proponuję ignorować zakładane przez nią tematy które służą badaniu światopoglądu osób z forum.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie ze szpitalnej porodowki