Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Co to jest?

Komentarz

  • Przeczytałem monorail.net :cool:
  • :fierce:

    Myślałam, że to jakiśÂ joke, ale to oficjalny plakat :shocked:
    http://www.filmweb.pl/f203332/Popie%C5%82uszko,2009/plakaty
  • Są jużÂ kometnarze do plakatu

    popieluszkotl4.jpg

    kozuchip1.jpg
  • No nieźle, robią z Popiełuszki modela.:shocked:
  • To pewnie bardzo źle o mnie świadczy... ale się przyznam. Zanim doczytałam napis w dole plakatu, pomyślałam: znowu jakieś gejostwo...:shamed:
  • Kinga, nie tylko Ty masz takie skojarzenia
    Poczytajcie sobie komentarze pod pierwszym linkiem, który podałam. :cry:

    A tutaj jeszcze Wyborcza
    http://wyborcza.pl/1,76842,6236858,Ksiadz_Popieluszko_jak_James_Bond.html
  • Co tu dużo gadać, poniższe rewelacje wyczytaliśmy gdzie indziej. Ale zwracamy na nie uwagę tych, którzy jeszcze się z nimi nie spotkali, a sam poznałem je dzięki Garretowi.

    Laury buraka-amatora zbiera kolejny raz Kino Świat, który chyba aspiruje do roli lidera w naszej rubryce, choć jego poprzedniego numeru chyba nikt długo nie przebije. Tym razem chodzi o niesłychanie gustowny plakat filmu pt. Popiełuszko. Plakat inspirowany plakatem zagranicznym, jak słusznie zauważył ktoś na Wykopie, a opisał Pardon:

    Oczywiście każdy człowiek przy zdrowych zmysłach pomyśli od razu, że to fejk - niestety nie. Jak wyjaśnia Kino Świat na swojej WWW (uwaga, bannerek "Specjalne kolekcje DVD" na górze to wbrew pozorom nie nagłówek, a promocja - gratulacje dla dizajnera):


    Obraz jest skierowany przede wszystkim do młodego pokolenia, które zna tamtą historię wyłącznie z przekazów telewizyjnych lub rodzinnych. Dotarciu do niego sprzyjać ma nowoczesny język filmu, w którego realizację zaangażowane będą najnowsze środki i rozwiązania techniczne.

    Przypuszczam, że to właśnie dlatego do projektu plakatu zatrudniono synka Pana Prezesa, który przeczytał właśnie książkę o Photoshopie wydawnictwa Helion i postanowił sam coś narysować. To, że tłumaczeniami filmów w polskich kinach zajmują się nastolatki to norma, podobnie jak to, że większość współczesnych polskich plakatów i okładek filmów to podobne potworki - ale to już jakaś totalna kpina. Pomijam to natchnione nawiązanie do Bonda i zdjęcie głównego bohatera jak z defilady przyjaznych gejów - ale kurna ta kompozycja? Te foty? Co to ma być kurde? ZOMO stoi tam, gdzie stało ZOMO, a naprzeciw niego ksiądz w górach i jego pół Syreny - a wszystko w gustownych bondowskich kółkach. Tradycyjnie mistrzowski dobór fonta i zawsze modny gradient w tle. U mnie w podstawówce ludzie dostawali lacze za o niebo bardziej przemyślane dzieła. A propos ostatniej dyskusji o polskim plakacie na forum ZP - to jest chyba najbardziej jaskrawy przypadek upadku polskiej szkoły plakatu, o ile można to coś do niej w ogóle zaliczyć pod względem innym niż geograficzny.

    Nie chce mi się kolejny raz rozwodzić nad tym, że klasycznym polskim stylem dystrybutor robi widza w wała wmawiając mu plakatem zupełnie inny film. Wiadomo, że jak już kark kupi bilet na film o PRL-owkim geju-agencie (może fajna komedia?), to jego pieniądze już przepadły i nikogo nie obchodzi, czy film mu się będzie podobał.

    Czy kurde naprawdę trzeba sikać na pamięć Popiełuszki (i robić z niego pośmiewisko internautów, również zagranicznych) produkując takie gówno, byleby tylko zarobić parę groszy więcej oszukując głupich ludzi? Filmu oczywiście nie widziałem (i nie zamierzam) ale zaryzykuje stwierdzenie, że może być na poziomie atystycznym zbliżonym do swojej promocji. Może z kręceniem tego obrazu należało zaczekać parę lat, aż rodzimi twórcy nauczą się filmy kręcić? Póki co jest przecież świetna wersja Hollandowej - przypuszczam że mimo kręcenia na zachodzie znacznie wierniejsza atmosferze tamtego okresu niż to nowe dzieło.

    http://www.zakazanaplaneta.pl/news.php?readmore=3280
  • Malgosia, ten ostatni t też pastisz tego plakatu. Ale w gruncie rzeczy pastisze wyglądają tak samo jak orginał :cry:
    To jakiś ślepy albo idiota robił.
  • No właśnie... jak się nazywa "twórca" plakatu?
  • Też bym chciała wiedzieć. Nromalnie "na koń i roznieść go kopytami"...
    Dawno nic mi tak ciśnienia nie podniosło :angry::angry::angry:
  • Dotarciu do niego sprzyjać ma nowoczesny język filmu, w którego realizację zaangażowane będą najnowsze środki i rozwiązania techniczne.
    W trailerze można posłuchać tego "nowoczesnego języka":devil::devil::devil:
    (Linda by się nie powstydził)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.