Jestem z rodziny wielodzietnej z Kalisza, niczego nam nie brakowało. Założyliśmy
Fundację Dziewięciu Braci żeby nieść pomoc rodzinom wielodzietnym i bloga
Rodzinka11.pl, żeby dzielić się i wyczyścić obraz rodziny wielodzietnej jako patologiczny, wynaturzony i pobieranie zasiłku 500+, ale nie mamy pomysłów, czego brakuje takim rodzinom oraz skąd mogą czerpać wsparcie. My wychowaliśmy się bez 500+ (najmłodszy ma już 16 lat i jest ostatni przed 18), mieliśmy siebie, a rodzice o nas dbali.
Podzielcie się tym, gdzie znaleźliście pomoc? Jakie programy wsparcia polecacie? Jakiej pomocy brakuje i kto ją może zaoferować?