ciekawy i możliwy do zrealizowania w warunkach przydomowych, choć niełatwy, pomysł, zapodał kiedyś użytkownik Randolf na forum excathedra
otóż można kupić używane zbiorniki do przewozu ciekłego azotu i przechowywać w nich nagrzaną latem wodę. Ze wzgl. na swe przeznaczenie, straty ciepła są w nich niewielkie, potrzebne są tylko coroczne przeglądy techniczne, gdyż są to zbiorniki ciśnieniowe i w ten sposób trzeba by je wykorzystywać, nagrzewając wodę do temp. powyżej 100 stopni
przechowywanie ciepła w warstwie gleby, np. pod domem, bez izolacji tego odbiornika, nie zdaje egzaminu, przynajmniej u mnie - przećwiczyłem przez kilka sezonów grzewczych, puszczając spaliny z pieca przez warstwę betonu pod podłogą - podłoga przyjemnie się nagrzewa, ale specjalnego efektu kumulowania ciepła nie widać
Gdzieś widzieliśmy. Liczyliśmy, że aby zmagazyniwac ciepło potrzebna do ogrzania domu i wody, trzeba ogrzac kilkadziesiąt metrów sześciennych piachu do kilku tysięcy stopni Celsjusza i dobrze to zaizolowac. Coś tego rzedu. Także koszt instalacji wyszedł rzedu kosztu budowy
To już lepszy jest piec zasypowy na drewno i duży bufor z wodą. Świetne, tanie, niezbyt obciążające użytkownika, stałocieplne ogrzewanie. I co najważniejsze zgodne z normą Ecodesign.
Bufor 1000L z nierrdzewki z 2 wężownicami kosztuje około 10tys i to używany z Niemiec. Pytałem ile może kosztować zbiornik 10tys litrów nowy kriogeniczny robiony na zamówienia - 40tys. Dużo ale czy na pewno ?
Bufor nie musi być z wężownicami, nawet ze względu na prawa fizyki lepiej działa bez wężownic. CWU można ogrzewać w osobnym bojlerze z tego samego pieca. A bufor ma kontakt tylko z odtlenioną wodą kotłową i nie musi być nierdzewny. Tak bynajmniej mówią Youtuberzy których oglądam szukając sposobu na tanie ogrzewanie dla mojej mamy.
A potem wejdzie w Twoim rejonie xakaz pieców na drewno i ... Ktoś kiedyś pokazywał mapkę Polski, gdzie i kiedy palenie drewnem będzie nielegalne. Zieloni w kieszeni u Putina...
Globaliści wygrywają zabierają nam wolność i wciskają zielony ład, który na pierwszym miejscu stawia dobrostan planety a nie dobro ludzi. Bogaci mają wylane na ekologię to dobre dla dzieci i biedaków.
Komentarz
1. pojemność cieplna zbiornika
2. jego izolacja
ciekawy i możliwy do zrealizowania w warunkach przydomowych, choć niełatwy, pomysł,
zapodał kiedyś użytkownik Randolf na forum excathedra
otóż można kupić używane zbiorniki do przewozu ciekłego azotu i przechowywać w nich nagrzaną latem wodę.
Ze wzgl. na swe przeznaczenie, straty ciepła są w nich niewielkie, potrzebne są tylko coroczne przeglądy techniczne, gdyż są to zbiorniki ciśnieniowe i w ten sposób trzeba by je wykorzystywać, nagrzewając wodę do temp. powyżej 100 stopni
przechowywanie ciepła w warstwie gleby, np. pod domem, bez izolacji tego odbiornika, nie zdaje egzaminu, przynajmniej u mnie - przećwiczyłem przez kilka sezonów grzewczych, puszczając spaliny z pieca przez warstwę betonu pod podłogą - podłoga przyjemnie się nagrzewa, ale specjalnego efektu kumulowania ciepła nie widać