Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Lampki Stuhra

https://wiadomosci.wp.pl/jerzy-stuhr-uslyszal-wyrok-aktor-potracil-motocykliste-6871732449077984a?utm_medium=push&utm_source=pushpushgo&utm_campaign=WPWiadomosci-push&utm_content=63ff343442860145532bc220

Aktor wskazywał m.in., że 17 października wypił trzy, cztery lampki wina do obiadu. Zapomniał, że miał umówiony tego dnia wywiad z dziennikarzem.

zauważcie jak o nim piszą, że wypił kilka lampek wina do obiadu, lampka wina (inaczej kieliszek) to jednostka alkoholu równoważna butelce piwa, czyli co, żule obalają kilka browców, celebryci piją kilka lampek.
A rachunek jest taki sam, alkohol to alkohol. Czy pije profesor czy żul wychodzi na to samo. Żul przynajmniej nie wsiądzie do auta i nie stworzy zagrożenia, bo go nie stać na samochód.
Podziękowali 1Klarcia

Komentarz

  • A Ty ile osób potrącasz? Jedną na tydzień, czy na miesiąc?  :D
    Podziękowali 1Klarcia
  • Tomasz powiedział(a):
    A ty ile pijesz? Co, i jak często? Winko czy patriotycznie wódzię? :)
    do mnie pijesz ;-) ?
  • Tomasz powiedział(a):
    Biznes Info powiedział(a):
    A Ty ile osób potrącasz? Jedną na tydzień, czy na miesiąc?  :D
    Pierwszy się pochwal. Ja po tobie. :)
    Dlaczego? 
  • chodzi o podwójne standardy, nie o podwójne widzenie, o tym jest ten wątek. 
    czy gdyby pił Kaczyński też by napisano wypił kilka lampek do obiadu czy raczej spił się jak świnia ?

    Podziękowali 1Klarcia
  • edytowano 1 marzec
    Alkohol sam w sobie jest wedlug mnie obojętny, ale ze są równi i równiejsi to o panu S wspomina się o lampce, o Kowalskim byłoby o nadużyciu. 
    Podziękowali 2Prayboy Biznes Info
  • @Tomasz Oczywiście ze wiem. 
  • A ja myślałem, że w raju jakaś tam równość była, a po apokalipsie znów będzie. A nie czekaj, to o sprawiedliwość chodzi  ;)
  • Gdzie Ty w moim wpisie widzisz Teologię wyzwolenia?  :o
  • Ty myślisz, że Królestwo Boże jest pozbawione sprawiedliwości?  :o
  • edytowano 1 marzec
    Ja jednej rzeczy nie rozumiem w tym jego tłumaczeniu. Dlaczego, gdy już sobie przypomniał, nie pojechał taksówką? Albo komunikacją miejską?
    Podziękowali 1Prayboy
  • Berenika powiedział(a):
    Ja jednej rzeczy nie rozumiem w tym jego tłumaczeniu. Dlaczego, gdy już sobie przypomniał, nie pojechał taksówką? Albo komunikacją miejską?
    Kretyńskie tłumaczenie. Przypomnieć to sobie można jak się zapomni. Ale jak zapomnieć, że się piło, gdy się wciąż ma 0.7 promila...
    I tak naprawdę co to za różnica, czy wypił 3 lampki, czy 3 piwa. Nie dajmy się wpuścić w jakieś dywagacje i rozkminy stylistyczne. Jerzy S. potencjalnym mordercą był i tyle. 
  • Berenika powiedział(a):
    Ja jednej rzeczy nie rozumiem w tym jego tłumaczeniu. Dlaczego, gdy już sobie przypomniał, nie pojechał taksówką? Albo komunikacją miejską?
    Bo zawsze tak robi
    Podziękowali 1Berenika
  • malagala powiedział(a):
    Berenika powiedział(a):
    Ja jednej rzeczy nie rozumiem w tym jego tłumaczeniu. Dlaczego, gdy już sobie przypomniał, nie pojechał taksówką? Albo komunikacją miejską?
    Bo zawsze tak robi
    To wyjaśnienie właśnie wydaje mi się najbardziej prawdopodobne i przerażające jednocześnie.
    Podziękowali 1ominika
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.