Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zaczyna się nagonka LGBT na Lwa Starowicza

>> Zdaniem prof. Lwa-Starowicza w Polsce jest jeszcze etap "entuzjazmu w kwestii korekty płci i afirmowania transpłciowości". Z kolei zachód "mierzy się już z konsekwencjami".
– Jako Polska jesteśmy zapóźnieni w stosunku do reszty świata. My przeżywamy jeszcze entuzjazm dotyczący korekty płci i afirmowania transpłciowości, a zachód Europy i USA mierzą się już z jej konsekwencjami. One także nas czekają (…)<<

lgbt zaczyna już atak:
Lew-Starowicz to jest ciekawa osoba i niesamowity przykład pychy. Facet w 2015 musiał przepraszać za "leczenie" gejów elektrowstrząsami, ale nie wpada mu do głowy, że jego poglądy na temat transpłciowości mogą być przestarzałe.
Falą detranzycji straszy ktoś, kto opracował kwestionariusz diagnostyczny dla osób trans, w ramach którego pyta się nas, w jakie drzewo albo zwierzę najchętniej byśmy się zmienili magiczną różdżką, jak wygląda nasza historia z masturbacją, czy nasi rodzice byli atrakcyjni i popularni w młodości.
Panu profesorowi zalecam więcej informowania osób pacjenckich o przebiegu i skutkach tranzycji, tak by mogli podjąć świadomą decyzję z zaznaczeniem, że nie da się stwierdzić, kto kiedyś postanowi przejść detranzycję, a mniej myślenia o transpłciowości jak o chorobie do zdiagnozowania i występów na debatach z prawicą straszącą transowaniem i agresywnymi aktywistami. Więcej pokory. I może emeryturę.
Kończy się czas starych dziadów, którzy kiedyś w imię swojego autorytetu brutalnie krzywdzili osoby niehetero, a teraz narzekają, że ci młodzi queerowi to sami chcą mówić, kim są, zamiast pozwalać się "diagnozować" poprzez pytania o, kurwa, magiczną różdżkę. Płeć to podróż samoodkrycia, a osoby trans zapisują się dziś na medycynę. Tik tok, cispłciowi cesarze.
Podziękowali 1Klarcia

Komentarz

  • Zabrakło źródła:

    https://www.franekvetulani.eu/leczyl-gejow-elektrowstrzasami-teraz-straszy-fala-detranzycji-zbigniew-lew-starowicz-to-nowy-idol-transfobow/

    Franek to lewacki oszołom, ale niesamowicie inteligentny. Szkoda, że po tamtej stronie barykady.
    Podziękowali 1Prayboy
  • syn słynnego taty? wnuk?
  • edytowano kwiecień 2023
    Syn Marka, wnuk Jerzego, prawnuk Adama.
  • wnuk Jerzego, wyszukałam
    Podziękowali 1Prayboy
  • Masz rację, poprawiłem.
  • no tak mi pasowało właśnie, dziadek był bardzo hop do przodu jak na swoje czasy
  • Problem z transpłciowością moim zdaniem jest taki, że o ile zmienić płeć przez operacje czy hormony się da, tak nie wiadomo z czego wynika ta chęć. Bo ile przypadków, to załóżmy dziecko, które urodziło się obojniakiem, nie można było ustalić płci, a ile sytuacji gdzie ktoś czuł się przez całe życie kobietą, a nagle chce być mężczyzna? 
  • @paulaarose nie da się zmienić płci przez operacje ani hormony
    Da się sprawić, by organizm przypominał organizm płci przeciwnej, a nawet zaczął podobnie funkcjonować pod pewnymi aspektami
    Można się przebrać, pomalować, odciąć penisa, dokleić sobie cycki i brać estrogeny, ale to będzie okaleczony facet, a nie kobieta 
    Ps: mówię o ludziach bez wad genetycznych. Pewnie są jeszcze jakieś przypadki, że kod genetycznych spoko, ale dzieje się coś hormonalnie. Tylko mnie zastanawia, dlaczego w przypadku okalecoznej psychiki kaleczy się też ciało- żeby pasowało?
    Podziękowali 1Berenika
  • Co do tytułu- cóż, nie pierwszy raz rewolucja zjada własne dzieci 
  • malagala powiedział(a):

    Ps: mówię o ludziach bez wad genetycznych. Pewnie są jeszcze jakieś przypadki, że kod genetycznych spoko, ale dzieje się coś hormonalnie. Tylko mnie zastanawia, dlaczego w przypadku okalecoznej psychiki kaleczy się też ciało- żeby pasowało?
    Bo jak płeć mózgu nie jest zgodna z płcią reszty ciała, to bardziej umiemy dostosować resztę.
  • Mam co do tego spore wątpliwości. 
    Ostatecznie nie umiemy zrobić tak, żeby kobietę przerobić na mężczyznę i żeby miała "męskie" życie seksualne.
    Podziękowali 1Klarcia
  • Nie umiemy dostosować reszty. Montuje się pseudofallusy i pseudowaginy, faszeruje się ludzi hormonami ryzykując ich zdrowie. Zamiast solidnej psychoterapii nastawionej na przepracowanie traum z przeszłości - przykładów z dzieciństwa, brutalnych doświadczeń seksualnych, poczucia odrzucenia przez jednego z rodziców itp. serwuje się ludziom szereg ryzykownych i bolesnych zabiegów, które nie uleczą tego, co tak naprawdę boli. 
    Brak akceptacji własnej seksualności to bolesne doświadczenie, nie dziwię się, że ktoś coś chce z tym zrobić. Dziwię się specjalistom - psychologom, psychiatrom i lekarzom, którzy nie chcą pomóc tylko popychają pacjenta w jeszcze większe kłopoty.
    Podziękowali 1Klarcia
  • @Kacha to chyba czasem nie jest kwestia psychoterapii, co czegoś tam z mózgiem. 
  • Czasem tak. Ale przy okazji wielu ludzi unieszczęśliwia się jeszcze bardziej i nie udziela im pomocy.
  • Pytanie też - czy robi się badania mózgu, żeby określić - pan jest transseksualny a pani nie. Czy się robi teorię do i tak bardzo mglistego - czuję się.
  • Ja nawet nie sądzę, że jak coś jest z mózgiem, to trzeba robić operację 
    Tylko ze czasem to nie jest kwestia psychoterapii
  • tu jest opisana historia tranzycji i detranzycji, czyli cofnięcia zmiany płci u autora bloga totylkoteoria.pl https://www.totylkoteoria.pl/tranzycja-detranzycja-zmiana-plci/
    naprawdę polecam, nie fascynuję się tym tematem, wręcz mnie odrzuca, ale akurat tę historię czyta się bardzo dobrze, myślę, że warto się zapoznać
    Podziękowali 3malagala Tusia Biznes Info
  • malagala powiedział(a):
    Ja nawet nie sądzę, że jak coś jest z mózgiem, to trzeba robić operację 
    Tylko ze czasem to nie jest kwestia psychoterapii
    Czasem psychoterapia może nie pomóc. Podobnie jak w depresji czy innych zaburzeniach. Jeśli są jakieś syndromy fizyczne - nieprawidłowy genotyp, obojnactwo, zaburzenia hormonalne - to jest praca dla lekarza. Reszta to psyche i dusza.
  • Tym ludziom naprawdę przydałaby się pomoc. Przede wszystkim zwykła ludzka życzliwość. Bo z fachowcami to też różnie bywa.
    Podziękowali 1Joannna
  • Przypomniało mi się, ze fachowo nazywa się ten zabieg zmiany korektą płci. Dla mnie jest to jednak szkodliwe. Bo naprawdę nie wiadomo, czemu taka chęć korekty powstała. Są oczywiście pewnie jakieś problemy genetyczne, z narządami, ale spora cześć wydaje się miec problemy z psychika i bardziej psycholog niż operacja jest tu potrzebny.
  • Tak z mojego rozeznania gdzieś 1 na 10 psychologów może odważyłby się merytorycznie skrytykować transa. Nie więcej
    Podziękowali 1Klarcia
  • @Biznes Info Prawdopodobnie tak. Niestety, to bardzo kruchy lód, ciężki temat. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.