O autorze czy jego dziełach? Książki moim zdaniem napisane rewelacyjnie, trudno się oderwać. Im późniejsze tym lepsze, ostatnia "Anéantir" bardzo mnie poruszyła. H. dotyka ważnych tematów i robi to w fascynujący sposób, nawet jeśli trudno się zgodzić z wszystkimi jego diagnozami.. Z tym że w sposób totalnie niebrawarystyczny, zwłaszcza Cząstki elementarne nie dla wrażliwych.
Jeśli chodzi o samego autora, hmmm, no nie wzbudza mojej sympatii, zwłaszcza jego ostatnie wybryki, ale staram się oddzielać autora od dzieła...
@DaddyPig a które książki Houellebecqa czytałeś? Np. Uległość?
Abstrahując od jego własnych poczynań, w swojej literaturze jest piewcą wartości konserwatywnych, ostatnio nawet chrześcijańskich. Pokazuje, do czego prowadzi odrzucenie tychże wartości. A że robi to w dość brutalny, czasem przerysowany sposób, to nie każdemu ten styl musi odpowiadać.
Komentarz
Książki moim zdaniem napisane rewelacyjnie, trudno się oderwać. Im późniejsze tym lepsze, ostatnia "Anéantir" bardzo mnie poruszyła. H. dotyka ważnych tematów i robi to w fascynujący sposób, nawet jeśli trudno się zgodzić z wszystkimi jego diagnozami..
Z tym że w sposób totalnie niebrawarystyczny, zwłaszcza Cząstki elementarne nie dla wrażliwych.
Jeśli chodzi o samego autora, hmmm, no nie wzbudza mojej sympatii, zwłaszcza jego ostatnie wybryki, ale staram się oddzielać autora od dzieła...
Po prostu stał się bohaterem swoich książek.
Co do opinii, to przypominają mi się słowa piosenki Georgesa Brassensa: "Jam pornografem / jest fonografii, / jam w tej parafii / największy żul."
Abstrahując od jego własnych poczynań, w swojej literaturze jest piewcą wartości konserwatywnych, ostatnio nawet chrześcijańskich. Pokazuje, do czego prowadzi odrzucenie tychże wartości. A że robi to w dość brutalny, czasem przerysowany sposób, to nie każdemu ten styl musi odpowiadać.