Śnił mi się dziś atak dronów na centrum handlowe, w którym robiłem zakupy. Wyły syreny, ludzie biegli do schronów, kłócili się, właściciele sklepów chowali towar, a ja stałem przy budynku i chciałem zobaczyć, co przyleci.
jeśli sen z takich relistycznych, to współczuję mnie wytrąca z równowagi na cały dzień, a nawet dłuźej ale też wdzięczność po obudzeniu ogromna że zastana rzeczywistość jest inna niż sen
Ja miewałam dziwne sny, czasami zabawne, czasami pokręcone. Raz mi się śniło jak mój ojciec się spił pod sklepem, a jego kolega obok się powiesił. Takiego snu jak autor jeszcze nie miałam, ale nie wiadomo co czeka.
Komentarz
mnie wytrąca z równowagi na cały dzień, a nawet dłuźej
ale też wdzięczność po obudzeniu ogromna
że zastana rzeczywistość jest inna niż sen