Tusk uważa że każdy potrzebuje terapii

Prayboy

Przewodniczący PO zapowiedział zlikwidowanie prac domowych dla uczniów oraz podwyżki dla nauczycieli.

Kolejny list Tusk dostał od mamy chłopca, który ma zespół Aspergera. - Łukasz boi się pójść na terapię, bo będzie napiętnowany - mówił Tusk, który został poproszony przez mamę chłopca o przekonanie go w tej kwestii. - Łukaszu, nie bój się, każdy z nas potrzebuje terapii w jakiejś dziedzinie

Coralgol

Możliwe że ma rację 

Hamal

Prayboy powiedział(a):

Przewodniczący PO zapowiedział zlikwidowanie prac domowych dla uczniów oraz podwyżki dla nauczycieli.

Kolejny list Tusk dostał od mamy chłopca, który ma zespół Aspergera. - Łukasz boi się pójść na terapię, bo będzie napiętnowany - mówił Tusk, który został poproszony przez mamę chłopca o przekonanie go w tej kwestii. - Łukaszu, nie bój się, każdy z nas potrzebuje terapii w jakiejś dziedzinie2

Haha jakie podwyżki dla nauczycieli były za PO to chyba nawet @beatak pamięta , haha.

Co do tego hipotetycznego Łukasza to kto będzie wiedział że chodzi na terapię żeby go napiętnować ? bzdura.

Tusek sam potrzebuje terapii. Dzisiaj widziałem jak na spotkaniu w Mińsku Mazowieckim z ludźmi znowu zrobił z siebie kretyna i powiedział że on walczył przeciwko Angeli Merkel żeby imigrantów nie przyjmować. Aż publiczność przecierała oczy ze zdumienia, czy on robi wariata z siebie czy z nich ?

Coralgol

Akurat Tusk miał bardziej wyważone stanowisko niż Merkel w tej sprawie, pamiętam to.

Inna sprawa, która mnie zastanawia. Na spotkanie z Tuskiem, Hołownią, Kosiniakiem czy Czarzastym mogę wejść bez problemu jako osoba z ulicy i zadać pytanie, jakie chcę. Często odpowiadają oczywiście ogólnikami i sloganami, ale nie ma z tym problemu. Nawet w przypadku konfiarzy Memcena czy Korwina wygląda to podobnie. 

Dlaczego w przypadku Pisu nie jest to możliwe? Trzeba być zapisanym wcześniej na jakieś listy, pytania są przekazywane na karteczkach, wybierane tylko "poprawne politycznie"? Tu wiele osób sympatyzuje z Pisem, nie przeszkadza wam to? Jak oblężona twierdza

Prayboy

Merkel mówiła że każdy potrzebuje terapii?

Prayboy

Możesz do Tuska wejść zadać pytanie ale odpowiedź uzyskasz tylko jeśli nie będzie niewygodna. Co do spotkań z Kaczyńskim może dlatego że jest za dużo świrów którzy go nienawidzą i chcą zabić.

hipolit

Coralgol powiedział(a):

Akurat Tusk miał bardziej wyważone stanowisko niż Merkel w tej sprawie, pamiętam to.

Inna sprawa, która mnie zastanawia. Na spotkanie z Tuskiem, Hołownią, Kosiniakiem czy Czarzastym mogę wejść bez problemu jako osoba z ulicy i zadać pytanie, jakie chcę. Często odpowiadają oczywiście ogólnikami i sloganami, ale nie ma z tym problemu. Nawet w przypadku konfiarzy Memcena czy Korwina wygląda to podobnie. 

Dlaczego w przypadku Pisu nie jest to możliwe? Trzeba być zapisanym wcześniej na jakieś listy, pytania są przekazywane na karteczkach, wybierane tylko "poprawne politycznie"? Tu wiele osób sympatyzuje z Pisem, nie przeszkadza wam to? Jak oblężona twierdza

Wczoraj w moim mieście był Morawiecki, bardzo pilnowano, żeby nikt postronny nie pytał i nie zbliżał się. Swoją droga postronnych było bardzo mało, choć to dzień targowy u nas a sam Morawiecki i an rybki był, i baczna od targu szedł. 

Ale tez nikt nie mówił, jaki zacny gość nas odwiedzi. Chicho sza w temacie. 

Sztuczny „tłum” to ludzie a autokaru, który przyjechał za premierem. 

Prayboy

Podejrzewam że gdybym chciał wejść na spotkanie z Tuskiem byłoby to samo

Hamal

Coralgol powiedział(a):

Akurat Tusk miał bardziej wyważone stanowisko niż Merkel w tej sprawie, pamiętam to.

HAHA ! 
Akurat Merkel obchodzi stanowisko Tuska tyle co zeszłoroczny śnieg. Wyraźnie Tusek mówił że musimy przyjąć imigrantów na swoje utrzymanie więc co za bzdury wygadujesz, jeszcze na youtube są jego wypowiedzi w tej sprawie , więc przestań kłamać. 

Coralgol

Prayboy powiedział(a):

Podejrzewam że gdybym chciał wejść na spotkanie z Tuskiem byłoby to samo

Sprawdź jeżeli masz czas, ja byłam, weszłam bez problemu, mogłam pytać o co chciałam przy transmisji na żywo - choć oczywiście kolejka do mikrofonu długa, a odpowiedzi nie zawsze bardzo konkretne.

matka-Olka

Dziwicie się, że na spotkanie PiSu nie wpuszczają wszystkich? Opozycja jest tak agresywna i wulgarna, że to jest po prostu niebezpieczne. Rozmawiać trzeba umieć a nie tylko wrzaski ***** ***.