Mam gdzieś 800 a nawet 8000 plus, im nie o to chodzi, biorą się za armię, tylko o tym mowa - to jest ich priorytet.
Generał, który w 1982 jako dwudziestolatek wstąpił w stanie wojennym do PZPR oraz jako ochotnik do armii zawodowej
i zrobił dzięki temu błyskawiczną karierę od podchorążego do generała. Trwał w PZPR do 1990 roku (rok po wyborach czerwcowych - liczył że co, że komuna wróci?
Teraz robi turnee po wszystkich mediach, będzie ministrem MON.
W 2016 powiedział że bazy USA w Polsce obniżą nasze bezpieczeństwo i był przeciwny ich powstawaniu.
By nie "drażnić Rosji" jak wtedy mówił.
Uczelnie które skończył w latach 80 tych były wtedy kierowane przez absolwentów moskiewskiej szkoły im. Woroszyłowa.
Ludzie którzy kończyli te szkoły w tamtych czasach mają mentalność sowiecką.
O to się toczy gra, nie o jakieś emerytury, aborcje, osiemsetki. To zasłona dymna.
A frajerzy dali się nabrać.