wybory, jako igrzyska

Pioszo54

widzimy, że wybory zostały potraktowane, jak igrzyska,
gdzie naczelnym motywem było nie dobro kraju
a 
"dokopać PiS"

czy więc nie jest to dobry argument by wyrzucić demokrację do kosza?

zapraszam do rozmowy

Pioszo54

aby umotywować pierwsze zdanie, przypomnę swój niedawny wpis

kociara powiedział(a):

Kazio powiedział(a):

ja jestem wdzięczna, że PiS nie odpuszcza. Po to ludzie na niego głosowali. Ja wiem, że agresywni ludzi spod znaku iluś tam gwiazdek chcieliby ignorować głosy wyborców PiS i będą to robić, jak w PRL. 

Ale czego nie odpuszcza ten PiS?
Agresji, obelgom, kłamstwom, rozkradanie, machlojom?
Tak, to nadal czynią.
Coś jeszcze, wartościowego robią?

prowadzą skuteczną politykę gospodarczą,
wzmacniają armię,
żądają reparacji od Niemiec

zbyszek

Bez euro dobrze się rozwijamy więc po co to zmieniać ?

Z euro jest ogromne ryzyko wzrostu cen i spadku rozwoju gospodarczego więc po co ?

Nawet w Niemczech był wzrost cen po wprowadzeniu Euro chyba tylko w jednym kraju nie było wzrostu z tego co pamiętam.

Berenika

Dla mnie to raczej argument, by do kosza wyrzucić partię POPiS.

Berenika

Ale chyba trzeba jeszcze trochę czasu.

zbyszek

Hołownia show znacie to ?

Wilfrid

Hołownia jest niesamowity. To w ogóle fenomen - w dwa lata z osoby nieznanej w polityce stał się drugą osobą w państwie.

zbyszek

Raczej showman, człowiek do realizacji zadań.

Myśleć to on sam nie potrafi, przykład - nie wiedział co ma mówić o likwidacji gotówki. Wiedział tylko, że na koniec trzeba ją zlikwidować tylko mu nie powiedzieli co po drodze. Więc się musiał wycofać z własnych słów.

Przynajmniej wiadomo, że nie ma swojego zdania.