W wątku powitalnym pojawiła się wzmianka o ks. Orzechu. Myślę, że należy Mu się osobny wąek, bo przyda się nam coś budującego.
Kto z Was się z Nim spotkał i w jakich okolicznościach?
Ja chodziłam z pielgrzymką wrocławską (powinnam z rybnicką, ale było za blisko), a tam Orzech jest przewodnikiem. I jeszcze był u nas na Salwatoriańskim Forum Młodych w Dobroszycach. I najbardziej mi utkwiło w pamięci, jak mówił, że kiedyś mu Pan Bóg powie "pokaż Orzeszku nóżki, coś z nimi zrobił", a on pokaże zmeczone, zdeptane, spracowane nogi i powie "używałem na Twoją chwałę".
Chyba nigdy nie spotkałam kogoś, kto by łączył takie szczere lubienie siebie z tak wielką pokorą.
Komentarz
"5 - 7 kwietnia (niedziela-środa) - REKOLEKCJE ORZECHA W KRAKOWIE
Temat: Będziesz miłował...
Miejsce: Bazylika przy Franciszkańskiej (naprzeciw Papieskiego Okna).
Codziennie o godz. 19.00 Msza Święta z homilią.
Bezpośrednio po Mszy Świętej Konferencja."
To informacje ze strony www.wawrzyny.wroc.pl, czyli Orzechowego duszpasterstwa, w którym wyrosłam. Dziękuję Wam za poruszenie tego wątku i odezwę się trochę później, bo z jutra zrobiło mi się dziś, a t(T)emat dla mnie ważny i wolę mieć poukładane myśli:)
Już dziś pragniemy poinformować, że jak Pan Bóg pozwoli,
w dniu 14.06.2009
będziemy dziękować za 45 lecie kapłaństwa ks. Orzechowskiego "Orzecha"
podstrona uroczystości: www.xorzech.pl