Jak niektórzy sami wiedzą, nadopiekuńcza matka to katorga dla syna. Zwłaszcza taka matka, która dzwoni kilkadziesiąt razy dziennie.
W Austrii 73-letnia kobieta, która wydzwaniała do swojego dorosłego syna do 50 razy dziennie, została ukarana przez sąd w Klagenfurcie grzywną w wysokości 360 euro !!!
Według austriackiej telewizji kobieta dręczyła swojego syna telefonami przez dwa i pół roku. Sędziemu tłumaczyła, że chciała tylko porozmawiać.
onet.pl
Komentarz
niech zgadnę: pewnie miała tylko jednego syna...Jakby miała 10-cioro, to by dzwoniła do każdego tylko 5 razy dziennie.:bigsmile: