Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Co zrobić, gdy żona chce do Policji?

edytowano kwiecień 2009 w Ogólna
Tłumaczę kobiecie , że ta robota to syf i chlew a do tego trzeba się z menelami użerać, interwencje obsługiwać, włazić ludziom w życie i udawać, że pewnych rzeczy się nie widzi. Ona widzi tylko wypłatę na pasku (prawie 100% więcej od Niej) i myśli, że jak ma magistra to pójdzie do biura... Miał ktoś podobny problem?

Kobiety rodzą dzieci, prowadzą dom. Wytrzymują z takimi "oblęgorami" jak my. Więc myślę sobie, że twoja kobieta poradzi sobie spokojnie w policji.


>> więcej

Komentarz

  • Jeszcze nie czytałam. Ale już mi się podoba jedno stwierdzenie:
    Ona widzi tylko wypłatę na pasku (prawie 100% więcej od Niej)

    Mój mąż zarabia 100% więcej ode mnie, bo ja nie zarabiam wcale.:crazy:
    Ale jak można zarabiać prawie 100% więcej?
  • Już myślałem, że Taw wrzucił wątek...
  • [cite] Taw:[/cite]Jestem.
    Na policji?
  • Wy to potraficie rozbic kazdy wątek. Żegnam.
  • Tak o?
    Bez żadnego wulgaryzmu?
    :tooth:
  • [cite] Taw:[/cite]Wy to potraficie rozbic kazdy wątek. Żegnam.
    Wy? Taw stosuje odpowiedzialność zbiorową, jak za komuny normalnie. :devil:
  • Well niech żona to przemyśli.
    Nawet jak ma mgr to nie wezmą jej od razu do dochodzeniówki.
    Niech dobrze ustali jaka ją czeka ścieżka kariery.
    Poza tym najpierw szkółka ze 6 m â?? cy, kursy wyjazdowe, za 15 szósta gotowość do przeszukania itp.
    Kiedyś â?? nie wiem jak teraz - był 3 letni okres służby próbnej â?? jak na interwencji dostanie trwałego uszczerbku to jej podziękują i tyla.
    + używki "bo taka to już służba" ;-)
    Niech żona przejrzy fora policyjne â?? pogada na nich z dziewczynami ze służby...
  • Przeczytała ten wątek moja koleżanka i juz nie chce do Policji!!!

    :cheer::cheer::cheer::clap:
  • Czy policjantka może być jeszcze żoną ?
    Czy ktoś z Was - pytam męską część - chciałby być mężem policjantki ?
  • [cite] Adalbert:[/cite]Czy policjantka może być jeszcze żoną ?
    Czy ktoś z Was - pytam męską część - chciałby być mężem policjantki ?
    Tej z obyczajówki czy tej z drogówki?:smile:
  • Nie rozróżniam.
    Policjantka, taka prawdziwa z misją i atrybutami - czy posiada jeszcze cechy kobiece, nie tyle te drugorzędne ale psychiczne, konieczne do harmonijnego pożycia z prawdziwym mężczyzną ?
  • Czy ktoś z Was - pytam męską część - chciałby być mężem policjantki ?
    A ja zapytam się żeńskiej części, czy któraś z was chciałaby aby mąż miał większe cycki niż wy?
  • Mąż tej mojej koleżanki - niedoszłej policjantki jest żołnierzem. Był dowódcą konwojów w Iraku i Afganistanie.
  • Tym, których temat szczególnie zainteresował polecam dokument o policjantce

    "Aneta jest policjantką w Wydziale Kryminalnym Policji w Koszalinie. Ma 39 lat i wydaje się być pogodzona ze swoją samotnością. Potencjalnych partnerów poszukuje przez Internet, ale raczej z mizernym rezultatem. Mimo swojej szczupłości i delikatnej urody, postrzegana jest przez kolegów jako osoba twarda. Mężczyźni obawiają się jej."

    czas trwania: 22 min

    kiedyś, jak byłam chora to sobie obejrzałam...
  • zawsze można zostać przestępcą i żona będzie nas ścigała aż dopadnie a wtedy.....
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.