Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Ministerstwo Prawdy z ul. Czerskiej

edytowano maj 2009 w Ogólna
Szczecin, rok 1995. Spotkanie popularnego publicysty z grupką studentów koła naukowego. "Co pan sądzi o Gazecie Wyborczej?" "Uważam, że traktuje swoich czytelników jak idiotów. Między jej wierszami wije się wąż nietolerancji wobec wszystkich, którzy myślą inaczej niż Adam Michnik." Jak Państwo sądzą, czy w wolnej Polsce można wypowiedzieć takie słowa? Otóż nie. Wojciech Cejrowski zapłacił za tę zbrodnię sowite odszkodowanie. Bo naraził miłościwie nam panującą â??Gazetę" na utratę zaufania publicznego. Tuż po tym jak ona zrobiła z niego Brunatnego Kowboja, pozbawiając wysoko oglądanego programu telewizyjnego i pracy w branży na kilka lat. Ale tego niezawisły sąd nie uznał za krzywdę dziennikarza.

Prof. Zybertowicz przegrał proces z Adamem Michnikiem za słowa: "Michnik wielokrotnie powtarzał: ja tyle lat siedziałem w więzieniu, to teraz mam rację". W geście protestu tysiące internautów podpisało się pod tym zdaniem i czeka na procesy z naczelnym Wyborczej.

Podobnych spraw sądowych było, jest i będzie znacznie więcej. Bo w ściganiu nieprawomyślności środowisko "Gazety" przoduje. I w środkach nie przebiera. Najpierw zamilcza, potem flekuje oszczerstwami, ostatecznie ciąga po sądach.


>> więcej
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.