Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

truskawkowo

245

Komentarz

  • Z truskawkami piekę ten sernik i jest hiciorem wczesno-letnich imprez i wieczorów.

    I jeszczeEton mess , czyli truskawki, bezy i bita śmietana.

    A na codzień truskawki bez dodatków, podstawa letniej diety szparagowo-truskawkowej, czyli z kolei podstawy do zrzucenia choć odrobiny sadła przed sezonem kąpielowym.
  • [cite] Agnieszka63:[/cite]Może tez być masa:

    puszka mleka skondensowanego (niesłodzonego)
    2 galaretki rozpuszcz. w 3 szklankach wody

    Ubić mleko skondensowane, pamiętać, że musi być schłodzone, aby się dobrze ubiło.
    Dodać zimna galaretkę i szybko gdzieś wyłożyć
    Bardzo lubię,dawno już nie robiłam chyba taki deser zrobię dziś w ramach zadośćuczynienia że byłam ostatnio nie do zniesienia:bigsmile:
  • A żelatynę dodaje się b. powoli i ciepłą a nie ostudzoną z ostudzonej też mi się zawsze robiły ohydne ohydztwa :at:
  • @ Aga- gdzie kupić ciastka digestive ? lub czym je zastąpić ? mam ogromna ochotę na ten sernik
  • W Polsce są ciastka LU digestive, podobne, jeszcze bardziej pełnoziarniste są Wiatraczki Złotokłose SAN-u.
  • [cite] Irkub:[/cite]A żelatynę dodaje się b. powoli i ciepłą a nie ostudzoną z ostudzonej też mi się zawsze robiły ohydne ohydztwa :at:

    No tak, ale za ciepła to może zetnie ser??
  • ja dziś zrobiłam:
    ciasto z pianą
    ciasto :
    1/2 kg mąki
    1 margaryna
    5 żółtek
    15 dag cukru
    1 łyżka proszku
    1 kubek śmietany

    piana:
    5 białek
    3/4 szkl cukru

    zagnieść składniki na stole
    wysmarowac formę
    ciasto na blachę, boki wyższe
    owoce na ciasto
    ubic pianę z cukrem i rozłożyć na owocach
    piec ok 45-60 min w temp 175 st

    mniam

    p.s. jako owoce - oczywiście truskawki
  • O, Marcelina byla szybsza - dzieki!

    Ja natomiast zrezygnowałam ze spodów ciasteczkowych na rzecz kruchego (w komentarzach do tego przepisu ktoś podał i mi się fantastycznie sprawdza - szklanka mąki, pół masła, żołtko i cukier waniliowy, od siebie dodaję odrobinę śmietany, jak się nie chce łączyć). Moi uważają, że taki kruchy smaczniejszy.

    Także albo z ciasteczek albo kruchy i będzie dobrze.
  • jestem straszliwym łasuchem i od rana myślę o tym serniku :wink: wszyscy jesteśmy słodkojadami , ale chyba muszę się powstrzymać

    wróciłam od ginekologa i w miesiąc przybyło mi 4 kg :shamed: a to dopiero 18 tydzień

    wystarczyło poprzednie zalecenie odpoczywania i pieczenie dobrych ciast ... i od razu żylaki na nogach , a przy następnych kg nie będę mogła się poruszać ...

    więc sernik w weekend
  • Ser się nie zetnie bo nie ma się co w nim ściąć,tylko przy bitej śmietanie trzeba uważać ale i tak daję b. ciepłą wiadomo że nie wrzątek:wink: b. ciepła żelatyna szybko się chłodzi od zimnej masy ,będzie ok. Zakładam że do produkcji nie używasz surowych jaj.
  • Zrobiłam dziś pierogi z truskawkami.
    Po obiedzie zorientowałam się, że (bardzo niewychowawczo) nie ubrudziwszy talerza żarłam je prosto z miski.:shamed:

    Jak mi teraz doooobrzeeee....
    :bigsmile:
  • Trafiłam na ten watek siadając do komputera z miską truskawek. Uwielbiam je. Nie mogę się doczekać, kiedy dojrzeją u mnie w ogródku. Zjadam na razie białe.:bigsmile:
    Z truskawek robię teraz ciasta, koktajle, dodaje do jogurtu, robię mus na lody, dżem.
  • Białe truskawki są najlepsze!!! :bigsmile:
    Precz z czerwonymi!!!:cool:
  • a ja się zażeram właśnie czereśniami... czerwonymi:bigsmile:
    i po raz kolejny stwierdzam, że czereśnie z mojej wsi są the best (a wieś czereśniami stoi, nawet główna ulica nazywa się odpowiednio).
  • A jak znajdujecie czereśnie bez wkładki mięsnej?
  • chciałam zapytać o to samo ? ja w tym roku odkryłam z przerażeniem wkładkę mięsną nawet w kwaśnych wiśniach
  • Wkładka mięsna to zawsze dodatkowe źródło białka:tongue:
  • [cite] matka5:[/cite] odkryłam z przerażeniem wkładkę mięsną nawet w kwaśnych wiśniach
    Nie odbieraj mi nadziei...
    To jakieś mutanty musiały być! Dalej wierzę głęboko, że przynajmniej wiśnie będą jadalne.

    Chociaż, z drugiej strony, pamiętam, jak moja siostra kiedyś zrobiła test- zjadła czereśnię bez robaka i czereśnię z robakiem i stwierdziła, że smakują tak samo, więc powiedziała, że nie będzie sobie psuć zabawy zaglądaniem do każdego owocu z osobna i od tej pory je czereśnie bez oglądania.:tooth:
  • [cite] Lila:[/cite]
    [cite] Cart&Pud:[/cite]A jak znajdujecie czereśnie bez wkładki mięsnej?
    w piątki nie jadamy czereśni
    :crazy::clap::crazy:
  • myśmy ścięli drzewo czereśni - nie mogliśmy dać rady i ich jeść z białkiem nawet w inne dni tygodnia poza piątkiem :ap:



    w tym roku zjadłam bardzo dużo czereśni wczesnych i chwalę się mężowi,że sprawdzałam i nie było białych robaków na pewno - na co mój racjonalny mąż : bo te robaczki były w takim stadium rozwoju ,że ich jeszcze nie było widać ...
  • Lila czekamy na przepis :)
    ja mam truskawki w lodówce od soboty i sama nie wiem co z nimi zrobić, tak sie cieszyłam że są a teraz jakoś nie mam ochoty :/ ale brownies to może być to.
  • [cite] matka6:[/cite]przed chwilą wypiłam kawę z mężem , do której zrobiłam ciasto z truskawkami ; robię je tylko w sezonie truskawkowym , może ktoś skorzysta i poda inne pomysły truskawkowe :bigsmile:
    A to ja sie pożalę: z imieninowym zapałem po posprzataniu domku zabrałam się za wypieki i z poświęceniem czasu, życia i równie cennej życiowej energii wstawiłam wszystko wymieszane do piekarnika. Po pół godzinie niewiele ciasto się różniło od tego co wkładałam. Wyłączyłam po godzinie, jak zaczęło pachnieć. A z kawką (i gośćmi, o zgrozo!) jedliśmy zakalec. Buuuu.
  • O, AnkaMaria mnie to ciasto się też nie udało. W życiu takiego zakalca nie wyprodukowałam.
    Gdzieś musi tkwić błąd, ja myślałam,że ciasto włożyłam do zbyt mało nagrzanego piekarnika, ale włączyłam termoobieg więc powinno być ok.Dodam,że babka i sernik matki6 z a w s z e mi się udają :wink:
  • Hmm, desery są bardziej przewidywalne.
    Przepis trochę zmodyfikowany, inspirowany Nigelą lawson (chyba)

    truskawki umyć, posypać cukrem, żeby puściły sok, potem lekko zblenderować (żeby były kawałki, dodać lody, zblenderować, dodać pokruszone bezy ( nie za dużo, bo się przesłodzi) i załadować pucharki, na wierzchu ładne wykończenie bitą śmietaną + truskaweczki dwie.
    Dobre, bo słodkie, ale wygląda też niczego sobie.:thumbup:
  • No tak, to zawsze się uda.
  • Ze względu na dużą ilość truskawek (po 3 ZŁ) jutro oprócz ciast, deserów może zupy, będzie na pewno sałatka z rukoli z truskawkami i octem balsamico
  • Gdzie po tyle, w hurcie?
  • Na bazarku koło dworca południowego, lub jak kto woli koło Domaniewskiej.
    P.S. były też po 4, 5 i 6, a na festynie eko nie sprawdzałem:bigsmile:
  • Mańku (trochę dziwnie mi się do Ciebie tak zwracać :bigsmile: ) Gdzie są po 3 zł? Przy Supersamie czy przy Czerniakowskiej?
  • Moja żona uparła się na te po 3. Miały najwięcej piachu, ale są ciemne i dosyć słodkie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.