Nie podoba mi się kojarzenie kogokolwiek z g*wnem. Tym bardziej, że chodzi o nieszczęśliwych ludzi, którzy marnują życie na szukaniu daleko tego, co mają blisko. Tak smutnych, że muszą siebie nazywać "wesołkami" (gay), tak pozbawionych wiary w siebie, że muszą chodzić na "marsze dumy".
Nie podoba mi się kojarzenie kogokolwiek z g*wnem.
-------------------------------------------------------------------
No... ale gdyby jakiś Maciek w dzieciństwie zgniotł mi resoraka cegłą i by mi się źle kojarzyło to chyba mogę mówic do Ciebie "Admisiu"?
Komentarz
-------------------------------------------------------------------
No... ale gdyby jakiś Maciek w dzieciństwie zgniotł mi resoraka cegłą i by mi się źle kojarzyło to chyba mogę mówic do Ciebie "Admisiu"?