,,... A nawet trochę brzydziły."
Ciekawe1 rzeczy pisze
mistrz Terlikowski. I ja sobie rozmyślam czasami, jak wiele zalotnych zachowań gatunku ludzkiego dotyczy rodzicielstwa. Inna sprawa, że współczesna kultura je od rodzicielstwa odcina i przestawia wyłącznie jako dążenie do hedonizmu. Poniekąd o. Knotz "podkręcający" małżeństwa w okresie niepłodnym robi to samo.
Komentarz