Dzisiaj dostałam maila od kogoś z Was. Ten ktos napisał, że dołuje ludzi i nie dobrze robię piszac o tym wszystkim co się dzieje. Pomyślałam,że rzeczywiście mogę Was dołować i obciążać swoimi problemami. Każdy ma swoje. PRZEPRASZAM WAS WSZYSTKICH<DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE<NIE BĘDĘ JUŻ PISAĆ
Komentarz
przecież nikt nie musi czytać Twoich wpisów
myszka ma kółeczko, więc jeśli komuś nie pasuje, niech sobie przewinie
Nie przejmuj się dziewczyno się:hugging:
K
Myślę, że jest Ci to baaardzo potrzebne.
Nie zamykaj się w sobie, dziewczyno!
Każdy jest potrzebny mikus również :bigsmile:
z tego co piszesz bardzo przejmujesz się opinią innych o Tobie
trochę warto ale nie wszystkim
jeden post i już mam dość - tak nie można
Swoja drogą, czy rozmawiałaś kiedyś o swoich problemach z egzorcystą? Bo ta niechęć do Sakramentów itp. bardzo nieładnie pachnie. Może się okazać, ze jest rozwiązanie znacznie tańsze, a o NIEBO skuteczniejsze...
Nic nadzwyczajnego, dlatego właśnie jest potrzebna pomoc męża i może jeszcze kogoś, tak jak pisałem powyżej.
Zresztą nie ma powodu aby się bać działania Boga
To Szatan wzbudza ten lęk, aby człowiek nie doświadczył wyzwolenia i uzdrowienia.
Odwagi!
+++
Możesz też spróbować sama:
- na swoim wpisie rozpoczynającym wątek kliknij "zmień",
- przy nazwie kategorii wyświetli się "Ogólne" - kliknij na to i wybierz "Poznajmy się",
- kliknij na "Zapisz zmiany".
"Sancte Michael Archangele, defende nos in proelio; contra nequitiam et insidias diaboli esto praesidium. Imperat illi Deus; supplices deprecamur: tuque, Princeps militiae coelestis, Satanam aliosque spiritus malignos, qui ad perditionem animarum pervagantur in mundo, divina virtute in infernum detrude. Amen"
"Święty Michale Archaniele! Broń nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Książę niebieskich zastępów, Szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen"