Kościół anglikański postanowił zezwolić swym wiernym na połączenie ceremonii ślubu i chrztu dzieci nowożeńców, które narodziły się przed zawarciem małżeństwa. Ponadto, jeśli narzeczeni sami nie są ochrzczeni, będą również mogli przyjąć ten sakrament. Decyzja Kościoła Anglii ma na celu zachęcanie faktycznie ze sobą żyjących rodziców do zawarcia małżeństwa, ,,bez osądzania ich przeszłości".
- Szkoda, że nie zdecydowano się jeszcze na dołożenie pogrzebu babci - skomentował ironicznie tę decyzję anglikański biskup Fulham - John Broadhurst, cytowany na łamach dziennika ,,The Times".
Ja i mój Mąż dziewięć lat temu w Kościele Katolickim bralismy Slub a zaraz po tym nasz śyn Mateusz otrzymal sakrament Chrztu. Dwa lata temu na Passze byłam świadkiem Chrztu blizniaków 911 lat),którzy pózniej otrzymali sakrament Komunii Swiętej. NIe jest wiec to dla mnie nic dziwnego
[cite] mikus:[/cite]Ja i mój Mąż dziewięć lat temu w Kościele Katolickim bralismy Slub a zaraz po tym nasz śyn Mateusz otrzymal sakrament Chrztu. Dwa lata temu na Passze byłam świadkiem Chrztu blizniaków 911 lat),którzy pózniej otrzymali sakrament Komunii Swiętej.
Primo: w Kościele Katolickim nie bierze się ślubu, tylko małżonkowie udzielają sobie nawzajem sakramentu.
Secundo: w Kościele Katolickim nie ma święta Paschy. Twój tekst mikus jest świetnym powodem do nazywania Drogi Neokatechumenalnej judeo-protestancką sektą.
Napiszcie prosze,gdzie w Katechizmie Kościoła Katolickiego jest napisane,że nie wolno udzielac Sakramentu Małżeństwa i Chrztu jedncześnie? Kościół jest bardzo otwarty na ludzi i podchodzi do wszystkich z miłoscia. Co do Neokatechumenatu,to PapieżJan Paweł Drugi nadał Drodzeformalne zatwierdzenie prawne i uczynił ja " POWSZECHNYM DZIEDZICTWEM KOSCIOLA".Wielokrotnie i na rózne sposoby Sługa Boży Jan Paweł Drugi podkreślał obfitość owocówewangelickiego radykalizmu a także bogactwo powołań do zycia kapłańskiego i akonnego,jakie Droga wzbudza.Również Ojciec Swiety Benedykt docenił w pełni bogactwo charyzmatów,jakie Bóg wzbudził przez inicjatorów Drogi (Insegnementi di Benedetto 1[2006],58-59 Centrum i zródłem życia chrześcijańskiego jest misterium paschalne. Dlatego jest ono osia Neokatechimenatu,który jest właśnie ponownym odkrywaniem wtajemniczenia chrześcijańskiego. Wigilia Paschalna ,centrum liturgii chrześcijańskieji jej duchowośćchrzcielna jest natchnieniem dla całej katechezy Kościól stopniowo wprowadza neokatechumenów w bogactwo duchowe i katechetyczne roku liturgicznego podczas,którego celebruje całe misterium Chrystusa. W tym celu katechisci przekazują obwieszczenia przygotowujac Adwent, Wielki Post i Paschę. Do egzorcysty Gregoriusie???
Ja tam wolę określenie iż małżonkowie "przyjmują Sakrament Małżeństwa", określenie "udzielają sobie nawzajem" jest modne w ostatnich latach ale nie wydaje mi się zbyt tradycyjne... i raczej chętnie wykorzystywane jest przez tych, którzy niechętnie patrzą na księży.
W każdym razie tworząc nasze zaproszenie na mszę ślubną przestudiowałem formularz ślubny i tam właśnie używane jest to określenie o "przyjmowaniu Sakramentu". Bo właśnie nie chciałem tego "udzielania sobie [nawzajem]".
mikus: a rozróżniasz "Triduum Paschalne" od żydowskiej Paschy? Bo widząc te neonowe liturgie mam szczerze wątpliwości (bo niby jakim prawem nie stawiacie krzyża na stole ołtarzowym i używacie menory?)
"udzielają sobie nawzajem" jest modne w ostatnich latach ale nie wydaje mi się zbyt tradycyjne"
---
Nie wydaje się ale jest. To jest jeden z tych sakramentów, których nie udziela kapłan, ale osoba świecka. W KKK pisze jak byk :smile:
@Gregorius:
Jak najbardziej jest potrzebny. On w imieniu Kościoła ogłasza Sakrament za ważny i go błogosławi. Chodziło mi o sam fakt kto komu ten Sakrament udziela.
[cite] Paweł i Ola:[/cite]"udzielają sobie nawzajem" jest modne w ostatnich latach ale nie wydaje mi się zbyt tradycyjne"
---
Nie wydaje się ale jest. To jest jeden z tych sakramentów, których nie udziela kapłan, ale osoba świecka. W KKK pisze jak byk
Toż ja to wiem. Jednak pisałem o modnym OKREŚLENIU. Sam Sakrament jest zresztą z pewnością mniej modny niż kiedyś...
Komentarz
Primo: w Kościele Katolickim nie bierze się ślubu, tylko małżonkowie udzielają sobie nawzajem sakramentu.
Secundo: w Kościele Katolickim nie ma święta Paschy. Twój tekst mikus jest świetnym powodem do nazywania Drogi Neokatechumenalnej judeo-protestancką sektą.
W każdym razie tworząc nasze zaproszenie na mszę ślubną przestudiowałem formularz ślubny i tam właśnie używane jest to określenie o "przyjmowaniu Sakramentu". Bo właśnie nie chciałem tego "udzielania sobie [nawzajem]".
---
Nie wydaje się ale jest. To jest jeden z tych sakramentów, których nie udziela kapłan, ale osoba świecka. W KKK pisze jak byk :smile:
Jak najbardziej jest potrzebny. On w imieniu Kościoła ogłasza Sakrament za ważny i go błogosławi. Chodziło mi o sam fakt kto komu ten Sakrament udziela.
Toż ja to wiem. Jednak pisałem o modnym OKREŚLENIU. Sam Sakrament jest zresztą z pewnością mniej modny niż kiedyś...