Crocs

Joannna

Nasza Ala ma takie (ale chyba nie firmowe, bo kosztowały 15zł). Sama wypatrzyła je w sklepie, założyła i nie chciała bez nich wyjść. Był dzień dziecka czy jakieś mikołajki, więc kupiliśmy. Są niezniszczalne i sprawdziły się na plaży.
Miałam trochę wątpliwości, czy są zdrowe, ale byłam dziś w przychodni przyszpitalnej i zauważyłam, że większość personelu chodzi tam właśnie w tym śmiesznym obuwiu...

Hm... skoro noszą to w szpitalu, to chyba jest zdrowotnie ok?

Co myślicie?

Gregorius

Plastik, to stopę odparza

Pioszo54

bardzo trwałe, lekkie, wygodne, ciepłe
4 lata te same(chińskie), piorą się w pralce

PawelOdOli

Była kiedyś akcja, że te buty zawierają ołów i inne świństwa, ale nie wiem czy chodzi o oryginalne Crocsy. Te które my sprzedajemy (w sensie firma sprzedaje, gdzie pracuję) mają zaświadczenie, że nie mają tych świństw. Ja tam nie nosze, bo nie mój styl, ale chyba najlepsze jest to o czym Pioszo pisze: piorą się w pralce.

Gregorius

[cite] Paweł i Ola:[/cite]mają zaświadczenie, że nie mają tych świństw.

Zaświadczenie to można mieć na różne rzeczy. Pracowałem w wielu firmach to wiem jak zaświadczenie się ma do rzeczywistości.

PawelOdOli

Hmm... Zostały dane do zbadania do Instytutu Przemysłu Skórzanego (dawniej Centralnego Laboratorium Przemysłu Obuwniczego) i w oficjalnym dokumencie przyszło potwierdzenie, że nie zawierają kadmu, ołowiu, ftalanów.

Zadowolnion?

Gregorius

[cite] Paweł i Ola:[/cite]Hmm... Zostały dane do zbadania do Instytutu Przemysłu Skórzanego (dawniej Centralnego Laboratorium Przemysłu Obuwniczego) i w oficjalnym dokumencie przyszło potwierdzenie, że nie zawierają kadmu, ołowiu, ftalanów.

Zadowolnion?

Wszystkie produkowane egzemplarze? Czy wzorcowy?

PawelOdOli

Poszedł jeden z pracowników na magazyn wyjął kilka sztuk (różnych modeli) z pierwszych lepszych (czyli "losowych") pudełek i zawiózł do laboratorium.

Joannna

@gregorius
Ale to nie jest plastik tylko taka pianka
moja mama kupiła sobie ostatnio na działkę i też zadowolona
Żeby tylko ten fason był inny, zgrabniejszy. Widziałam w necie, że są takie bardziej w kształcie balerinek a nie takie rozklapciane na przodzie, ale to jeszcze chyba nie w PL...

Joannna

@Paweł
dzięki, zwrócę następnym razem uwagę na skład tego tworzywa, faktycznie może w nim być coś szkodliwego...
ja bardziej się obawiałam że będą obcierać, albo jak pisze Pioszo - odparzać, ale nic z tych rzeczy o składzie samym w sobie nie pomyślałam...

MamaMika

A mi sie podobaja. Rzecz gustu... Tylko,że w moim rozmiarze(płetwy) nie ma

MamaMika

Sa,tylo,że męskie. Ja bym chciała takie w kwiatki na przykład:bigsmile:

Joannna

@mikus
na Allegro można dokupić sobie takie "przypinki" w różnych kształtach i kolorach. Skoro tak Ci się podobają, to mogłabyś kupić męskie i je trochę ożywić

Bambidu

A mnie interesuje czy te przypinki można odpiąć bez szwanku dla obuwia i przypinki. Wie ktoś?

PawelOdOli

U mnie w biurze się walają te przypinki po biurkach więc chyba tak :bigsmile:

Bambidu

Chodzi mi o to, czy to jest zamontowane tylko na wcisk, czy jest tam jakiś zaczep który można ewentualnie ułamać?

PawelOdOli

Gumowa przypinka jest na plastikowym "korku" (nie wiem jak to nazwać). Co najwyżej można oderwać przypadkowo samą gumową część od korka. Nie wiem czy o to chodziło...

Bambidu

Tak o to, dzięki.