Fascynujących rzeczy można się dowiedzieć z raportu The OECD Communications Outlook 2009. W sekcji poświęconej telewizji znajduje się wykres pokazujący procent gospodarstw domowych z telewizją w domu w państwach OECD w 2007 roku.
Nietrudno zgadnąć, że wartość ta dla większości państw wynosi około 100%. W zaledwie czterech państwach odsetek gospodarstw domowych bez telewizji wynosi mniej niż 90%. Są to Słowacja, Czechy, Szwajcaria i Polska. W przypadku trzech pierwszych państw odsetek wynosi od 80% do 90%. Natomiast statystyka dla Polski przyprawia o szczery uśmiech na twarzy...
Z tego samego bloga ciekawy tekst o wpływie oglądania telewizji na dzietność (z cyklu "jacy to odkrywczy są naukowcy" albo jak kto woli "mamy potwierdzenie naszych poglądów").
Z jednym się jednak nie zgadzam.
Co z tego wszystkiego wynika? Po pierwsze, zarządzanie treścią programów telewizyjnych powinno być częścią polityki społecznej krajów rozwijających się. Rządy mogą na przykład sponsorować produkcję programów promujących konkretne zachowania społeczne.
Jest. Tylko, że nie zawsze widać kto kreuje tę politykę.
Komentarz
w tej statystyce brano pod uwagę liczbę płacących abonament...
Z jednym się jednak nie zgadzam.
Co z tego wszystkiego wynika? Po pierwsze, zarządzanie treścią programów telewizyjnych powinno być częścią polityki społecznej krajów rozwijających się. Rządy mogą na przykład sponsorować produkcję programów promujących konkretne zachowania społeczne.
Jest. Tylko, że nie zawsze widać kto kreuje tę politykę.
Czy jesteś za zalegalizowaniem aborcji w Polsce?
57.62% [257] Tak
42.38% [189] Nie