zaczęło trochę wiać, więc chodzę z wiaderkiem i zbieram orzechy.
chodzę i schylam się i co chwila słychać pac pac
a trzeba jeszcze będzie roztłuc, wybrać i wysuszyć
więc czemu wydaje mi się to lepsze, niż kupienie w markecie?
podobnie jest z winogronami i śliwkami
może to jesienna pogoda i skąpstwo?
Komentarz
Błądzę po lasu gęstwinie stubarwnej
I tonąc w liści więdnących palecie
Czuję się w kręgu baśni starodawnej,
Od której bije trzytysiącolecie.
I na gałęziach, w których jesion kona,
Pośród agonii kolorów tysięcy
Widzę złociste włosy Absalona,
Jakem oglądał je w biblii dziecięcej.
L.Staff
Jest ktoś chętny na zeszłoroczne orzechy w bardzo dobrym stanie?
Leżą w łupinach, więc nic im się nie dzieje, ja już mam dość orzechowców i tortów orzechowych, bo ostatnio tylko to robię, żeby je zużyć.
Mogę w wolnej chwili wyłuskać z łupin i wysłać pocztą.
A
To jest myśl! Może ja też zamrożę...ale takie zmielone mrozi czy takie w kawałkach?
A zapleśniałe to dostałaś te zamrożone, czy zwykłe?
Sorry za mnóstwo pytań, ale ciekawość mnie zżera.
Idę wyjąć i przepisać przepis na tort.
A
1/2 kg białego sera
4 jajka na twardo
25 dkg masła
3/4 szklanki cukru-pudru
do miski i blenderem na gładko
10 dkg rodzynek sparzyć, 10 dkg orzechów zmielić i wymieszać z powyższą masą
schłodzić
pycha!
ciasto
40 dkg orzechów zmielić
16 żółtek utrzeć z 40 dkg cukru-pudru (blenderem)
dodać zmielone orzechy i 4 łyżki tartej bułki, wymieszać
16 białek ubić na sztywną pianę i wszystko ostrożnie wymieszać
piec 160 stopni, 1godzinę
masa
utrzeć 10 dkg migdałów i 10 dkg orzechów z 20 dkg cukru-pudru, wbić dwa jaja
dodać 10 dkg masła i 1/2 szklanki gęstej, słodkiej śmietanki
masę ogrzewać na słabym grzaniu ciągle mieszając aż do zgęstnienia
to duuża porcja, zwykle robię 1/2
polewa czekoladowa, przybranie
Ciasto I:
10 jaj
35 dag orzechów zmielonych
3/4 szkl. bułki tartej
płaska łyżka proszku
2 szkl. cukru
upiec z tego biszkopt, przekroić na dwie części po wystygnięciu.
Ciasto II
3 jajka
20 dag kokosu
6 łyżek cukru
Ubić białka, dodać cukier, żółtka i kokos i upiec. Piec na papierze do pieczenia!
Masa
2 kostki masła
2 jajka
2 szkl. cukru
1 szkl. mleka
Z jaj z cukrem utrzeć kogel-mogel, wlać do gotującego mleka, zagotować ciągle mieszając. Po wystygnięciu zmiksować z masłem.
Czasem robię odwrotnie- biszkopt zwykły, za to do masy dodaję zmielone i sparzone mlekiem orzechy.
blat orzechowy-masa-kokosowy-masa-orzechowy.
:rolling::rolling::rolling:
gniecie
ale nie łupiemy tylko tak przechowujemy na strychu... mole mają gdzie się wylęgac
Bolka - nie wiem czy na Kurze Domowej jest kącik poetycki, może powinien być?
Ja lubię Staffa, Eliotta a ze współczesnych Wencla
Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
Padać boleśnie i znowu się podnosić,
Krzyczeć tęsknocie â??precz!" i błagać â??prowadź!"
Oto jest życie: nic, a jakże dosyćâ??
Zbiegać za jednym klejnotem pustynie,
Iść w ton za perłą o cudu urodzie,
Ażeby po nas zostały jedynie
Ślady na piasku i kręgi na wodzie.
czy może raczej:
Wstawszy raz lewą nogą z łóżka Jowisz srogi
Zwołał na zgromadzenie olimpijskie bogi
I rzekł: â??Mam tego dosyć! Niech Herkules rusza
I wyzwoli natychmiast z pęt Prometeusza,
Bo czy się wam podoba to, czy nie podoba,
Obrzydła mi już tego pyszałka wątroba
I ten orzeł, co mu ją wieczyście wyżera,
I łańcuchy, i dzikie skały, et cetera."
I poszedł, aby rozkuć go, Herkules z młotem,
Lecz Prometeusz na to: â??Ani mowy o tem,
Nie tykaj kajdan, niech ci się nawet nie marzy!
Czy nie widzisz, jak mi z tym Kaukazem do twarzy?
no i jeszccze ten mróz biały ojciec zimy starzec siwy skrada się w sioła przez śniegowe niwy podchodzi milczkiem pod uśpione chaty i w przecudowne fantastyczne kwiaty maluje okien szyby srebrnym szronem a ludzie rano okiem zadziwionem spojrzą na szyby gdzie w kwiaty zaklęte srebrzą się szczęścia mego słowa święte... no ale to ja się nauczyłem za kawalera...
czy przez rozłupanie orzecha dowiadujesz się, że może z niego wyrosnąć drzewo?
ten wiersz ma sens, gdy jego części są niezależne
a wtedy jest bez sensu.