Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

zbieranie orzechów

edytowano września 2009 w Ogólna
zaczęło trochę wiać, więc chodzę z wiaderkiem i zbieram orzechy.
chodzę i schylam się i co chwila słychać pac pac
a trzeba jeszcze będzie roztłuc, wybrać i wysuszyć

więc czemu wydaje mi się to lepsze, niż kupienie w markecie?

podobnie jest z winogronami i śliwkami

może to jesienna pogoda i skąpstwo?
«1

Komentarz

  • oj jesień,jesień...

    Błądzę po lasu gęstwinie stubarwnej
    I tonąc w liści więdnących palecie
    Czuję się w kręgu baśni starodawnej,
    Od której bije trzytysiącolecie.

    I na gałęziach, w których jesion kona,
    Pośród agonii kolorów tysięcy
    Widzę złociste włosy Absalona,
    Jakem oglądał je w biblii dziecięcej.

    L.Staff
  • A może by tak troszkę przyciąć drzewka to było by mniej roboty,no i można też dzieci poprosić o pomoc,moje dzielnie zbierały w tym roku śliwki.
  • To ja się dołączę dość prozaicznie.
    Jest ktoś chętny na zeszłoroczne orzechy w bardzo dobrym stanie?
    Leżą w łupinach, więc nic im się nie dzieje, ja już mam dość orzechowców i tortów orzechowych, bo ostatnio tylko to robię, żeby je zużyć.
    Mogę w wolnej chwili wyłuskać z łupin i wysłać pocztą.
  • Poproszę o przepis na tort orzechowy bo przypuszczam że sąsiadka jak co roku uraczy mnie orzechami,ona je nawet mrozi, ale takie jak dostałam to były popleśniałe w środku:confused:

    A
  • orzechom mówię dość - mam ich tyle, że mi się źle robi gdy pomyślę, że wcale niebawem będę musiał po nocach je łupać-
  • mrozi, powiadasz?:shocked:
    To jest myśl! Może ja też zamrożę...ale takie zmielone mrozi czy takie w kawałkach?
    A zapleśniałe to dostałaś te zamrożone, czy zwykłe?

    Sorry za mnóstwo pytań, ale ciekawość mnie zżera.:wink:

    Idę wyjąć i przepisać przepis na tort.
  • mrożone w łupinach były zapleśniałe,

    A
  • pascha orzechowa

    1/2 kg białego sera
    4 jajka na twardo
    25 dkg masła
    3/4 szklanki cukru-pudru

    do miski i blenderem na gładko

    10 dkg rodzynek sparzyć, 10 dkg orzechów zmielić i wymieszać z powyższą masą

    schłodzić

    pycha!
  • tort orzechowy

    ciasto

    40 dkg orzechów zmielić
    16 żółtek utrzeć z 40 dkg cukru-pudru (blenderem)
    dodać zmielone orzechy i 4 łyżki tartej bułki, wymieszać
    16 białek ubić na sztywną pianę i wszystko ostrożnie wymieszać
    piec 160 stopni, 1godzinę

    masa

    utrzeć 10 dkg migdałów i 10 dkg orzechów z 20 dkg cukru-pudru, wbić dwa jaja
    dodać 10 dkg masła i 1/2 szklanki gęstej, słodkiej śmietanki
    masę ogrzewać na słabym grzaniu ciągle mieszając aż do zgęstnienia

    to duuża porcja, zwykle robię 1/2

    polewa czekoladowa, przybranie
  • TORT ORZECHOWY

    Ciasto I:
    10 jaj
    35 dag orzechów zmielonych
    3/4 szkl. bułki tartej
    płaska łyżka proszku
    2 szkl. cukru
    upiec z tego biszkopt, przekroić na dwie części po wystygnięciu.

    Ciasto II
    3 jajka
    20 dag kokosu
    6 łyżek cukru
    Ubić białka, dodać cukier, żółtka i kokos i upiec. Piec na papierze do pieczenia!

    Masa
    2 kostki masła
    2 jajka
    2 szkl. cukru
    1 szkl. mleka
    Z jaj z cukrem utrzeć kogel-mogel, wlać do gotującego mleka, zagotować ciągle mieszając. Po wystygnięciu zmiksować z masłem.
    Czasem robię odwrotnie- biszkopt zwykły, za to do masy dodaję zmielone i sparzone mlekiem orzechy.
  • Acha, i oczywiście ten blat kokosowy wchodzi w środek tortu, czyli robisz tak:
    blat orzechowy-masa-kokosowy-masa-orzechowy.
  • ależ wy wszyscy jesteście praktyczni...
  • Wręcz obrzydliwie!:tooth:
    :rolling::rolling::rolling:
  • [cite] Prayboy:[/cite]ależ wy wszyscy jesteście praktyczni...
    A tak się fajnie zapowiadało :wink:
  • tak, Pegaza jak konia pociągowego traktować, naprawdę...
  • [cite] Bolka:[/cite]He he, a co ma pegaz do orzechów? :bigsmile:

    gniecie
  • wczoraj zbierałem....

    ale nie łupiemy tylko tak przechowujemy na strychu... mole mają gdzie się wylęgac
  • kopytami Pegaz orzechy tłucze zamiast bujać w chmurach
  • :bigsmile:
  • Ale musisz przyznać, że pięknie Pioszo wstęp napisał...
  • no właśnie, chciałem to dalej pociągnać w tym duchu a tu taka proza...
    Bolka - nie wiem czy na Kurze Domowej jest kącik poetycki, może powinien być?
    Ja lubię Staffa, Eliotta a ze współczesnych Wencla
  • Ja lubię Staffa
    Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
    Padać boleśnie i znowu się podnosić,
    Krzyczeć tęsknocie â??precz!" i błagać â??prowadź!"
    Oto jest życie: nic, a jakże dosyćâ??

    Zbiegać za jednym klejnotem pustynie,
    Iść w ton za perłą o cudu urodzie,
    Ażeby po nas zostały jedynie
    Ślady na piasku i kręgi na wodzie.

    czy może raczej:

    Wstawszy raz lewą nogą z łóżka Jowisz srogi
    Zwołał na zgromadzenie olimpijskie bogi
    I rzekł: â??Mam tego dosyć! Niech Herkules rusza
    I wyzwoli natychmiast z pęt Prometeusza,
    Bo czy się wam podoba to, czy nie podoba,
    Obrzydła mi już tego pyszałka wątroba
    I ten orzeł, co mu ją wieczyście wyżera,
    I łańcuchy, i dzikie skały, et cetera."
    I poszedł, aby rozkuć go, Herkules z młotem,
    Lecz Prometeusz na to: â??Ani mowy o tem,
    Nie tykaj kajdan, niech ci się nawet nie marzy!
    Czy nie widzisz, jak mi z tym Kaukazem do twarzy?
  • to z pamięci?
  • no coś Ty tylko ten pierwszy... znam
    no i jeszccze ten mróz biały ojciec zimy starzec siwy skrada się w sioła przez śniegowe niwy podchodzi milczkiem pod uśpione chaty i w przecudowne fantastyczne kwiaty maluje okien szyby srebrnym szronem a ludzie rano okiem zadziwionem spojrzą na szyby gdzie w kwiaty zaklęte srebrzą się szczęścia mego słowa święte... no ale to ja się nauczyłem za kawalera...
  • i Tawową brałeś na Staffa ?
  • chodziłem w trampkach, w 30 letnich lee, w skórze po ojcu z włosami ala the Cure i wytartym sweterku... nie śmierdziałem groszem, jakoś trzeba było sobie radzic
  • przepisz to na dziecko
  • nie tak się patrzy, czy orzech umie drzewo
  • a co ma do tego trepanacja?

    czy przez rozłupanie orzecha dowiadujesz się, że może z niego wyrosnąć drzewo?

    ten wiersz ma sens, gdy jego części są niezależne
    a wtedy jest bez sensu.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.