Myślałam, że kiedyś znowu raczej pojedziesz na Pielgrzymkę Tradycji Łacińskiej na Jasną Górę.
Jak moja mama:
-Chciałabym znowu pojechać do Ameryki!
-Mamo, byłaś kiedyś???
-Nie, ale już raz chciałam! :bigsmile:
Przypominam, bo już niewiele czasu na decyzję zostało. Zawsze na takich pielgrzymkach budująco na mnie działają wielodzietne rodziny, często z dzidziusiami w wózkach i fotelikach samochodowych. Trochę się dziwię, że na naszym forum chętnych brak. Może się ktoś jeszcze ujawni?
Byłam raz na Mszy odprawianej przez ks.Grygla, ostry jest- jakieś dziecko zaczęło płakać na kazaniu, przerwał, pomilczał i wyprosił. Ciężko chyba macie w tym Krakowie:)
Gdyby chodziło o wieczorną kąpiel, to bym się zgodził. Tutaj jednak dokładność jest identyczna niezależnie od tego, czy się poleje dziecku głowę z dzbanuszka, czy zanurzy w sadzawce.
Komentarz
Mam nadzieję, że jacyś tradycyjni forumowicze pojadą.
a masz przygotowaną jakąś uszczypliwą uwagę
Jak moja mama:
-Chciałabym znowu pojechać do Ameryki!
-Mamo, byłaś kiedyś???
-Nie, ale już raz chciałam! :bigsmile:
http://www.jasnagora.com/wydarzenie.php?ID=5161
i jeszcze jeden "gadżet":bigsmile::
http://sanctus.pl/index.php?grupa=89&podgrupa=226&doc=160
http://www.jasnagora.com/wydarzenie.php?ID=5161
he, dobre:crazy: co ja wkleiłam...:rolling:
już poprawiam, dzięki! :thumbup::tooth:
A tutaj chrzci naszą Ulę:
Chodziło mi tylko o użycie wyrażenia "dokładnie", które, nota bene, dziwną modą jest używane niewłaściwie.