Rozpoczął się Sobór Watykański III

Klarcia

[cite] Maciek:[/cite]To co piszesz jest abstrakcją dla ludzi, którzy tego nie doświadczyli.

Tak Ci się tylko wydaje. Bardzo często jest tak, że ktoś usłyszy i zapragnie również doświadczyć. Jest to właśnie pierwszy krok ku przyjęciu Dobrej Nowiny.
Ten sposób działa szczególnie wśród osób, którym świat się na głowę wali, ale zdarza się, iż również tzw. "porządny katolik" się nawraca i odkrywa ze zdziwieniem, że tak naprawdę to tylko mu się wydawało, że jest chrześcijaninem.

Klarcia

[cite] DamianGS:[/cite]Klarcia - wychyl nosa poza Carlsberg:) i otwórz się na działanie Ducha Św.

Otwieram się otwieram - mało przeciągów nie dostanę.:bigsmile:
Srodowisko, w którym wzrastam w wierze, które mnie formuje jest z Ruchem związane, ale bywam czasami także na Liturgii u "neonów", jeszcze całkiem niedawno chadzałam do naszych braci w Chrystusie (reformowanych protestantów), ale odkąd mam farmy, już z czasem nie wyrabiam.

DamianGS

A braci w strażnicy nie odwiedzisz?

Gregorius

Albo tych w cerkwii.

Klarcia

Swiadkowie Jehowy nie są chrześcijanami, a Cerkwi i cerkwi w mojej okolicy nie ma. Prawosławni przychodzą do kościoła katolickiego ni w nim korzystają z sakramentów, jest ich jednak tutaj bardzo mało. Rosjanie/Niemcy, którzy przyjechali tutaj w ramach repatryjacja, są w zdecydowanej większości (liczba idzie w miliony) wyznania mojżeszowego, albo luterańskiego, zresztą młode pokolenie jest równie "pobożne", jak tubylcy czy Polacy.