Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Niezwykła okazja, aby 13 grudnia dostać pałką po plecach

edytowano listopad 2009 w Polecamy
13 grudnia 2009 r., w niedzielę, na ulicach Warszawy po raz kolejny pojawią się wozy opancerzone, armatki wodne i milicyjne radiowozy. Zomowcy i żołnierze LWP będą grzać się przy pamiętnych koksownikach.

O 17:00 zaś na pl. Zamkowym będzie można zobaczyć wielką inscenizację historyczną starć opozycji z oddziałami ZOMO. To wszystko w ramach akcji "Młodzi Pamiętają", projektu organizowanego już po raz piąty przez Fundację Odpowiedzialność Obywatelska.

Chcesz się przyłączyć? Poszukujemy osób, które chciałyby wziąć udział we wspomnianej inscenizacji po stronie opozycji. Gwarantujemy wszystkim niezapomniane przeżycia i lekcję historii na żywo. Przyjdź i pomóż nam odbić Stare Miasto!

Wszystkich chętnych proszę o przesłanie zgłoszeń (wystarczy nawet hasło: zgłaszam się na opozycjonistę/kę) na adres:
hubert.kubik@odpowiedzialnosc.org lub smsa: 505 128 928.

Zainteresowanym przekażę szczegółowe informacje.

Ponieważ potrzebujemy około 70 osób, proszę o rozpowszechnienie tej informacji wśród znajomych.

Poniżej można zobaczyć, jak wyglądały inscenizacje w poprzednich latach - to tak na zachętę:):

link 1

link 2

Pozdrawiam serdecznie,

Hubert Kubik

Komentarz

  • Nie dziękuję.
    Narzucałem się kamieniami i nie o taką Polskę mi chodziło.

    P.
  • Dziękuję. Lekcję historii odebrałam jako 6 latka, kiedy śp. babcia uciekała ze mną pod pachą przez Plac Katedralny, nie zapomnę paniki, wrzasków, milicyjnych suk z okratowanymi oknami załadowanych po brzegi studentami i starymi babciami, transporterów , huku i smrodu pedard rzucanych w ludzi, gazów łzawiących po których zarzygałam tramwaj i wstydziłam się okropnie,tłumu , który tratował,bicia ludzi pałami tylko za to , że poszli do kościoła, zatrzymywania tramwajów i autobusów i lania pasażerów zimną wodą, dla mnie to skończyło się zapaleniem płuc, które przeszło w taką jakby astmę i przez to miałam przechlapane całą podstawówkę i liceum. W ogóle myślałam ,że to zmartwychwstało SS i jest wojna jak w czterech pancernych.Nie zapomnę strachu o rodziców gdy wracali z pracy a zaczynały się rozróby.

    Ale impreza fajna dla chłopaków , którym się nudzi i nie pamiętają historii.
  • A ja pamiętam gazowanie na pl.Litewskim w Lublinie. Byłam z mamą u fryzjera naprzeciwko, panie fryzjerki zamknęły salon od środka. Kilka godzin strachu- tak to zapamiętałam.
  • Ech, pamiętam Michnika przemawiającego na Mszy za Ojczyznę w katowickiej katedrze, a na zewnątrz czekały zastępy zomowców. I co się porobiło?
  • na jąkanie jest lekarstwo www.jakanie.pl

    dla/na Michnika lekarstwa nie ma
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.