Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

"Tańcząc z gwiazdami czy z szatanem? (oraz inne eseje)"

edytowano styczeń 2010 w Polecamy
Niniejszym, zachęcam do zapoznania się z jedną z mych książek.

tANCZAC_Z_GWIAZDAMI.jpg
Uprzedzam, że książka ta nie jest poświęcona jedynie zagadnieniu damsko-męskich tańców, ale również innym ważnym tematom, tj. etyka sytuacyjna, prawo władz cywilnych do karania różnych grzechów oraz skromność w strojach.
Książka liczy sobie 237 stron i wedle recenzji tych, którzy już ją czytali, daje wiele do myślenia, jest dobrze udokumentowana, uargumentowana, a także - po prostu - dobrze się ją czyta.
Jako, że mam teraz zawieszoną działalność gospodarczą, a chcę być posłuszny prawu, nie mogę prowadzić sprzedaży tej książki, dlatego też jestem gotów wysyłać ową publikację tym, którzy zapragną ją mieć, jedynie prosząc o datek na pokrycie kosztów wysyłki i druku książki (prosząc, ale nie zobowiązując - jeśli ktoś będzie chciał otrzymać ją bez żadnego datku, również prześlę).
W celu otrzymania tej ksiązki, proszę się kontaktować ze mną pod mailowym adresem: cristiada3@wp.pl
lub też na prywatną skrzynkę tego forum
Pozdrawiam

Komentarz

  • A, to już rozumiem po co był tamten wątek. Darmowa reklama na forum.:confused:
  • Trudno mówić reklamie, skoro Brawario dokłada do interesu.
  • Dokłada, bo nie miał reklamy. Teraz już ma.:wink:
  • [cite] Cart&Pud:[/cite]A, to już rozumiem po co był tamten wątek. Darmowa reklama na forum.:confused:
    Rozprowadzanie tej książki nie jest działalnością komercyjną, ale raczej dobroczynną.
  • Niech reklamuje. Nawet jeśli ktoś nie przestanie w ogóle tańczyć, to może chociaż zrezygnuje z dyskotek, stricte macanych tańców, z techno...


    Nie, żebym tak bezinteresownie, ale będę miał sprawę do Maćka :wink:
  • Za granicę też kolega Brawario wyśle, bo chętnie bym poczytał...
  • [cite] Paweł i Ola:[/cite]Nawet jeśli ktoś nie przestanie w ogóle tańczyć, to może chociaż zrezygnuje z dyskotek, stricte macanych tańców, z techno...
    Naiwna istoto... myślisz, że ktoś, kto chodzi do dyskoteki i tańczy z brzuchem na wierzchu, albo bawią się w tańce macane sięgnie po tę książkę?:wink:

    Ale niech reklamuje, ja tylko tak, żeby wątek ruszył.:wink:
  • Można działać tak jak Gnyszka.
  • :tongue::wink: Nie, ale rodzice, którzy martwią się o swoje dzieci, mogą przeczytać, a potem pewnych rzeczy wymagać i je tłumaczyć. Niech tylko 10% z tego będzie skuteczne, to już zawsze coś.
  • [cite] Gregorius:[/cite]Za granicę też kolega Brawario wyśle, bo chętnie bym poczytał...
    Owszem, chętnie wyślę
  • Strona Gnyszki - super. W prawdziwie frondowskim, prowokacyjnym stylu.
  • [cite] Malgorzata:[/cite]
    237 stron, o tym co było w tamtym wątku:shocked:
    Tak naprawdę mniejsza część książki poświęcona jest kwestii damsko-męskich tańców.
    W książce znajdziesz odpowiedź m.in. na takie pytania jak:
    - czy istnieje zło konieczne?
    - czy wolno jest niekiedy kłamać?
    - czy dozwolona jest aborcja dla ratowania życia matki?
    - czy można cudzołożyć, by ratować siebie lub czyjeś życie?
    - czy Biblia popiera etykę sytuacyjną?
    - czy etyka sytuacyjna jest herezją?
    - czy władze cywilne mają prawo zakazywać te ze złych czynów, które nie naruszają niczyjej wolności?
    - jak grzech niszczy społeczeństwo
    - czy katolik może być libertarianinem vel liberałem?
    Odpowiedź na te i inne pytania została udzielona w oparciu o nauczanie Ojców, Doktorów i Papieży (także współczesnych - niektórych zdziwić może np. fakt jak wielkim przeciwnikiem etyki sytuacyjnej był Jan Paweł II).
    Choć książka myślę, że została napisana prostym i zrozumiałym językiem, to przyznaję, iż trzeba mieć niemało osobistej odwagi, by ją przeczytać w całości.
  • czy katolik może być libertarianinem vel liberałem
    ---
    Libertarianin i liberał to nie to samo. Wtopa na dzień dobry.
  • [cite] Paweł i Ola:[/cite]czy katolik może być libertarianinem vel liberałem
    ---
    Libertarianin i liberał to nie to samo. Wtopa na dzień dobry.
    W książce jest odniesienie do obu tych doktryn (chociaż nie oba są wymienione wprost z nazwy).
    Oczywiście zdaję sobie sprawy, że pomiędzy libertarianizmem a liberalizmem mogą zachodzić i nieraz zachodzą pewne różnice. Libertarianizm uważam jednak za próbę wyciągnięcia wszelkich możliwych wniosków w ideologii liberalnej. W tym sensie libertarianizm jest skrajną formą ideologii liberalnej.
  • Ale czytajac Psalmy to raczej wiele jest o tancu-wiem, w innym kontekscie,ale jest:)))
    Mi osobiscie bardzo podobaja sie tance zydowskie- widzialam takie na weselu i troche sie uczylam w trakcie i rzeczywiscie kobiety osobno i mezczyzni osobno-piekne.
    Jednak ja z tych tanczacych jestem i bardzo lubie ,choc okazji nie za wiele,niedlugo bedzie wesele przyjaciela to z mezem potanczymy-my najbardziej lubimy tango.Wiemy jaki bedzie repertuar i ciesze sie z tego,ze bardzo niedzisiejszy:bigsmile:
  • [cite] Brawario:[/cite]
    W książce znajdziesz odpowiedź m.in. na takie pytania jak:
    - czy istnieje zło konieczne?
    - czy wolno jest niekiedy kłamać?
    - czy dozwolona jest aborcja dla ratowania życia matki?
    - czy można cudzołożyć, by ratować siebie lub czyjeś życie?
    - czy Biblia popiera etykę sytuacyjną?
    - czy etyka sytuacyjna jest herezją?
    - czy władze cywilne mają prawo zakazywać te ze złych czynów, które nie naruszają niczyjej wolności?
    - jak grzech niszczy społeczeństwo
    - czy katolik może być libertarianinem vel liberałem?
    Źle sformułowane pytania. Jeśli mogę odpowiedzieć na zadane pytanie "tak" lub "nie", to po jaką cholerę mam płacić za dwieściefawdziesiąt stron?
    [cite] Brawario:[/cite] przyznaję, iż trzeba mieć niemało osobistej odwagi, by ją przeczytać w całości.
    Dobły chłit małketingowy. :cool:
  • C&P - zdecydowanie odradzam Ci zakup tej książki. Słusznie - po co płacić za to, co się wie.

    Albo jeszcze gorzej - nie płacić.
  • Nie zapłacić nie pozwoliłoby mi sumienie.
    Ot, takie nadwrażliwe jakieś mam.:wink:
  • [cite] Brawario:
    - czy wolno jest niekiedy kłamać?
    - czy dozwolona jest aborcja dla ratowania życia matki?


    Czy mógłbyś krótko napisać, co sądzisz o ciąży pozamacicznej i czy w kwestii prawa do znajomości prawdy zgadzasz się z o. Woronieckim?
  • [cite] Eleonora:[/cite]
    [cite] Brawario:
    - czy wolno jest niekiedy kłamać?
    - czy dozwolona jest aborcja dla ratowania życia matki?


    Czy mógłbyś krótko napisać, co sądzisz o ciąży pozamacicznej i czy w kwestii prawa do znajomości prawdy zgadzasz się z o. Woronieckim?
    Obawiam się, że pokrótce się nie da :cool:
    To temat rzeka
  • Ale czy poruszasz te tematy w książce?
  • [cite] Eleonora:[/cite]Ale czy poruszasz te tematy w książce?
    Poruszam i to dość lub nawet bardzo obszernie (gwoli ścisłości dodam jednak, że nie używam tam terminów "ciąża pozamaciczna" i nie odnoszę się wprost do poglądów o. Woronieckiego - jednak te tematy są tam dobrze omówione).
  • Brawario, ponieważ nie wiem, kim jesteś- czy świeckim katechistą, czy masz przygotowanie teologiczne, czy Twoja książka ma pozwolenie KK na publikację, czy jest Twoją prywatną opinią, czy możesz przybliżyć nieco te sprawy?
  • [cite] Eleonora:[/cite]Brawario, ponieważ nie wiem, kim jesteś- czy świeckim katechistą, czy masz przygotowanie teologiczne, czy Twoja książka ma pozwolenie KK na publikację, czy jest Twoją prywatną opinią, czy możesz przybliżyć nieco te sprawy?
    1. Nie jestem z wykształcenia teologiem, ani katechetą. Zgłębiam jednak doktrynę katolicką od jakiś 17 lat i ta książka jest owocem owych wieloletnich studiów.
    2. Nie starałem się o imprimatur dla tej książki (po części dlatego, że wiem, iż nie mając dojść w kurii, wniosek o to, często nie jest traktowany na poważnie). Działam na podobnej zasadzie, co SKCh z Krakowa, Christianitas czy Fronda, które też imprimatur dla swych publikacji nie mają, a mimo to, ich ortodoksyjność nierzadko stoi na wysokim lub bardzo wysokim poziomie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.