Teologia sukcesu plus "uzdrowienia" nie do końca bezinteresowne.
Kiedyś się do nas czepiali, wyraźnie chodziło o kasę. Nawet specjalnie nie ukrywali.
Sporo jest także zarzutów do nauczania.
Naprawdę trudno mi pojąć, mimo całej wiedzy o współczesnym Kościele, jak to możliwe, że takie coś funkcjonuje przy parafii i jeszcze biskup się w to miesza.
A jak to możliwe, ze radio Maryja prowadzi ten a nie inny człowiek? Ja z nam z chrzciciela pewnych ludzi świetnych, zyjacych bardzo nieszablonowo, może dla niektórych to szokujące ale oni akurat robią bardzo dużo dobra, a po owocach ich poznacie, prawda?
Kula nie napisalas w jakim terminie ten marsz.
A dla mnie najwieksza jego zaletą jest to, ze to " mobilne urządzenie":bigsmile: od roku mam i nie zamienilamym na żaden inny ani telefon, ani komputer, ani mp3. A wiecie kiedy ten marsz, może byśmy podskoczyli.
Oj Monika, to z moim powinien się poznać. Tyle, że mojego brak tzw "świętośći' nie martwi, jest znanym prowokatorem i czasem jak coś powie.... Choć muszę napisać, że był już na jednym zjeździe wielodzietnych (z innego forum ofkors) i szalenie mu się podobało. Nie spowodowało to oczywiście, że zaczął pisać - to nadal uważa za niegroźne wariactwo:bigsmile:
Anka , no to postarajmy się , żeby się spotkali :cool: A mój też lubi prowokować , to taki "wolnomyśliciel" ale ma pewien obraz osób piszących na tym forum :cool:
Co prawda ostatnio trochę nie mam nastroju do żartów, ale to się niedługo zmieni (mam nadzieję.):df:
Ale mi fajnie się zrobiło, że ze mną tylko święci mogą gadać :ap:
C&P- baardzo bym chciała , tylko nie wiem , co na to mąż . A w jakiej części Gliwic moieszkacie ? My właściwie jedziemy nie do samych Gliwic tylko do Szałszy - przez Toszek , Pyskowice ale pogadam z Tomkiem i zobaczę co się da zrobić.
My byliśmy - w prawie pełnym składzie (oprócz najstarszej córy, która miała zajęcia w szkole).
Nie mam porównania do innych tego typu imprez (to moja pierwsza), ale nam się podobało. Ludzi było sporo, organizacja sprawna.
Młodsze dzieciaki nie były zainteresowane koncertem Arki Noego (choć fajnie grali na żywo) i poszły się bawić na przygotowany płac zabaw przy Włodkowica.
Komentarz
Kiedyś się do nas czepiali, wyraźnie chodziło o kasę. Nawet specjalnie nie ukrywali.
Sporo jest także zarzutów do nauczania.
Naprawdę trudno mi pojąć, mimo całej wiedzy o współczesnym Kościele, jak to możliwe, że takie coś funkcjonuje przy parafii i jeszcze biskup się w to miesza.
Tu nieco więcej.
Kula nie napisalas w jakim terminie ten marsz.
(może na iPhonie piszesz komentarze i ci się domyslny słownik włącza ?)
edit: aaa, pisalysmy jednocześnie! :bigsmile:
Co by tu powiedzieć... :crazy:
Co prawda ostatnio trochę nie mam nastroju do żartów, ale to się niedługo zmieni (mam nadzieję.):df:
Ale mi fajnie się zrobiło, że ze mną tylko święci mogą gadać :ap:
Mieć Was w Gliwicach i się nie spotkać... szkoda by było!
C&P- baardzo bym chciała , tylko nie wiem , co na to mąż . A w jakiej części Gliwic moieszkacie ? My właściwie jedziemy nie do samych Gliwic tylko do Szałszy - przez Toszek , Pyskowice ale pogadam z Tomkiem i zobaczę co się da zrobić.
Nie uraziłaś naprawdę :bigsmile: Ja nie jestem taka sztywna na jaką wyglądam :fingersear:
Napiszcie parę słów!
Nie mam porównania do innych tego typu imprez (to moja pierwsza), ale nam się podobało. Ludzi było sporo, organizacja sprawna.
Młodsze dzieciaki nie były zainteresowane koncertem Arki Noego (choć fajnie grali na żywo) i poszły się bawić na przygotowany płac zabaw przy Włodkowica.