Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dlaczego nierząd i cudzołóstwo powinny być nielegalne?

edytowano lipca 2010 w Czytelnia
Dlaczego nierząd i cudzołóstwo powinny być nielegalne?
Ps. Pragnę zastrzec, iż głównym tematem tego tekstu jest kwestia nielegalności nierządu i cudzołóstwa w ich definicji katechizmowej, a nie potocznej. Tekst ten dotyczy zatem nierządu pojmowanego, jako współżycie dwojga wolnych ludzi i cudzołóstwa rozumianego jako niewierność małżeńska, aniżeli prostytucji.

Komentarz

  • Tak też uważam, że zdrady powinny być karalne. bo nielegalne są ( na szczęście w kodeksie rodzinnym to jest oczywiste. Tylko co zrobić gdy mąż zdradzi żonę - ta z litości w końcu mu przebaczy, ale wymiar sprawiedliwości nie. Facet pójdzie siedzieć , będzie miał wpis w papiery ( jak jakiś gwałciciel )- także traci robotę i utrudnione poszukiwanie po wyjściu, jeżeli mieli dziecko to dziecko jest poszkodowane bo pozbawione ojca no i życie o jednej pensji o ile kobieta miała pracę. Całe otoczenie wie bo to trudno ukryć , że mąż siedzi. Dziecko wtedy będzie miało przechlapane w szkole a żona będzie musiała znosić szyderstwa i upokorzenia,( wbrew pozorom ludzie zdradzanej kobiecie nie współczują tylko dokuczają) więc zostanie skrzywdzona podwójnie.
    Po za tym istnieje trudnośc uczciwym w ustalaniu zdrady- trzeba zatrudniać prywatnych detektywów, zeby to udowodnić. Bo nie wyobrażam sobie, że policja miałby latać za każdym obywatelem czekając lub prowokując wpadki.Z drugiej strony istnieje niebezpieczeństwo pomówień i fałszywych oskarżeń ( ile razy teściowe chcąc rozbić małżeństwo wmawiają córkom- wiem , że on cię zdradza). czasem komuś może się znudzić żona bow ciązy się zrobi gruba i też będzie kłamał przed sądem , że go zdradziła, można za flaszkę wynająć gościa , który to potwierdzi.
    W sprawie współżycia przed ślubem niby jak by się to miało udowadniać i kto miałby to robić ? Policja ? na komisariacie sprawdzać czy każda panna młoda jest dziewicą ? Błeee.
    A jak sprawdzić faceta?
    Mi się wydaje , że powinno się poprostu w młodych ludziach kształtować sumienie i odpowiedzialność za życie drugiej a czasem i trzeciej osoby,( zdrady i zawody miłosne są najczęstszą przyczyną samobójstw), uczyć empatii i wyobraźni a nie wychowywać w zasadzie ,, czego oczy nie widzą tego sercu nie żal " i że ,,wszyscy tak robią". Czyli lepiej hasło reklamowe ,, kocham - nie zdradzam":wink: i ,,dziękuję- nie puszczam się"
  • [cite] ruda megi:[/cite]Tak też uważam, że zdrady powinny być karalne. bo nielegalne są ( na szczęście w kodeksie rodzinnym to jest oczywiste. Tylko co zrobić gdy mąż zdradzi żonę - ta z litości w końcu mu przebaczy, ale wymiar sprawiedliwości nie.
    Można rozwiązać tak, że się nie ściga z urzędu, tylko na wniosek pokrzywdzonego.
  • Czyli tak jak teraz np pobicie żony przez męża a potem kobita i tak wycofa wniosek. Poza tym znajdzcie mi taką która przyzna się do takiej porażki bi jakby to nie było to porażka obu stron. Zaś mężczyzny ,który oskarży otwarcie żonę ze świecą szukać. Zresztą czego wy chcecie szariatu ? To przypominam że jeszcze świadków trzeba mieć.
  • W szariacie nie ma kary za bicie żony. Nie mieszajmy cywilizacji. Większość czynów niemoralnych jest jednocześnie bezprawnych, tylko nie wszystko jest sens penalizować.

    Dziwi mnie to, że nie chcesz ścigania cudzołóstwa, przecież polskie prawo karze cudzołożnika -- np. rozwód orzeka się z jego winy.
  • Przeczytaj dokładnie pisałam o zdradzie ,bicie było tylko przykładem dla wycofanie skargi. Za cudzołóstwo w szariacie karze się ukamienowaniem !!!
    Rozwód w katolickiej rodzinie nie może mieć miejsca więc ewentualna kara ze strony państwa musiałaby siłą rzeczy odbić się na stronie niewinnej o czym pisała już ruda megi

    Mateuszu zebranie świadków raczej jest niemożliwe bo wszak cudzołoży się raczej w ukryciu więc nie byłoby tak zle :wink:
    Co do szariatu to w końcu dotyczy on państw w których religia tożsama jest z prawem , przecież tego chcecie dla Polski tyle że Islam zastąpi religia katolicka nie rozumiem zatem czepiania się państw wyznaniowych.
  • Irkub,
    nie udawaj, że nie widzisz różnicy między szariatem a prawem opartym na Katolickiej Nauce Społecznej :shocked:
  • A czy ja gdziekolwiek napisałam że nie widzę różnicy ??? Z tym że w Islamie istnieje rozwód znacznie prostszy od naszego a że mężczyzna jest uprzywilejowany ? Ot takie życie,kobieta już ma trudniej ale też się da.Przypominam że piszę o szariacie a nie o tradycji to dwie różne sprawy.
  • Ruda Megi kodeks rodzinny traktuje o tym co małżonkowie względem siebie powinni. Skąd wytrzasnęłaś , że za zdradę grozi więzienie? Nie obraź się ale to kompletna bzdura. Chyba,że miałaś na myśli orzekanie rozwodu z jego winy/ a to nie jest tożsame z karą:shocked:/
    Udowodnić zdradę można, jak inaczej orzekana byłaby spora część rozwodów?
  • Irkub,
    a jak rozumieć to:
    "Co do szariatu to w końcu dotyczy on państw w których religia tożsama jest z prawem , przecież tego chcecie dla Polski tyle że Islam zastąpi religia katolicka"
  • Ruda Megi chyba Cię jednak źle zrozumiałam... w dalszej części najwyraźniej piszesz co by było gdyby....
  • Chciałam powiedzieć , że póki co zdrada jest na razie w polskim prawie nielegalna, skoro rozwód orzeka się z WINY ZDRAJCY. Gdyby jeszcze była karalna może i by to paru seksocholików odstraszyło od zdradzania jednak jak napisałam wcześniej mogłoby się to odbić rykoszetem na małżonku przebaczającym. Więc jaki sens byłby takiego prawa ?Tym bardziej , że jeśli ktoś uważa się za chrześcijanina np kobieta to raczej nie wnosi o rozwód dlaczego więc ma cierpieć dodatkowo ? Nie dość , że dostanie policzek od niewiernego męża to jeszcze drugi od wymiaru sprawiedliwości ?
    Gdyby zdrada była karalna też zachodziłoby ryzyko wrabiania, kogoś kogo się nie lubi i chce się go pohańbić publicznie lub ośmieszyć . Jak w Starotestamentowej historii o Zuzannie i starcach. Czasami tą przysłowiowa Zuzanną może być też facet, który ma żonę i nie chce przelecieć jakiejś wpływowej baby albo wrednego geja.
    Również wszelkie formy współżycia przedślubnego nie są legalne czego konsekwencją jest , że kochanka nie ma prawa do dziedziczenia tak jak żona i dopóki nie zrówna się konkubinatów i innych takich dziwnych tworów z małżeństwem ( do czego dążą uparcie rozmaite organizacje ) to w zasadzie nie ma co wprowadzać jakichś straszliwych kar dla głupiej młodzieży. Lepiej ich chyba wychowywać w poczuciu że uprawianie sexu bez ślubu nie jest normą, którą należy małpować.
  • Nie piszę że islam i katolicyzm to to samo tylko o tym że jeżeli tam rządzi religia (islam) i chcemy by tu rządziła religia ( katolicka) to oba państwa będą wyznaniowe
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.