Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Ktos taki jak my - dla znajądych angielski

edytowano lipca 2010 w Czytelnia
Piękne świadectwo:
http://thispilgrimage.blogspot.com/2010/05/how-many-are-too-many.html

These days are busy days, and things can get hectic with a household of nine. Not that I would have it any other way! My mother-heart smiles a thousand times a day at the sweet and funny things that happen at my house. Though I might complain a little from time to time, I would not have anybody think that I would exchange my family for a smaller one.

Sometimes people ask if we are "done" (meaning "done having children"). Some are critical, others just curious. I'm developing a tougher skin for the ones that make thoughtless remarks about us having too many children. (Which ones would they have us get rid of?)

We've decided to take our hands off the controls, and leave this matter of family planning in the Lord's hands. Since we made that decision, I admit I've gotten sort of panicky at times, wondering where this road would take us. I admire families like the Duggars, but I am no Michelle Duggar! I do not have it all together, and do not always have a sweet, low voice when dealing with the children's - well, childishness.

But I've noticed that with each child born we have grown, not just in family size.. but WE have grown. My husband adapts and becomes more and more wise about leading and providing for a larger family. I am becoming better and better at home management and, yes, a more patient mommy. My older children learn more about forbearance and yielding their will to another as we make room for the new little one. I notice my two older girls (9 and 11) are taking on more household duties willingly and even cheerfully. (I don't think I ever did that when I was their age.) We live frugally, and find cheap or free ways to have fun.

I love my large family! Things are not perfect, but they are better than they've ever been. There is so much grace available along the way, as long as we admit our mistakes, forgive one another, and keep on growing together.

I don't foresee being physically able to have more than twelve, though it will probably be less. But for us, there is no number that is "too many".

może ktoś ma czas przetłumaczyć?

Komentarz

  • :ay:Super:iw:
  • Zrozumiałam piąte przez dziesiąte:shamed:, ale i tak jestem zbudowana. Czy dobrze przeczytałam, że rodzina ta to prawie jak u naszej Małgorzaty...?:shamed:
  • Obecnie dni są bardzo pracowite, a w dziewięcioosobowej rodzinie sprawy mogą przyjąć szalony obrót. Nie żebym chciała, aby było w jakikolwiek sposób inaczej. Moje matczyne serce uśmiecha się tysiąc razy w ciągu dnia na widok słodkich i zabawnych rzeczy, które mają miejsce w moim domu. Chociaż od czasu do czasu mogę trochę ponarzekać, nie chciałabym, aby ktokolwiek pomyślał, że zamieniłabym moją rodzinę na mniejszą.

    Czasami ludzie pytają nas, czy już "skończyliśmy" (mając na myśli, czy "skończyliśmy z dziećmi"). Niektórzy są krytyczni, inny po prostu ciekawi. Staram się uodpornić na tych, którzy robią bezmyślne uwagi na temat tego, że mamy za dużo dzieci. (Których dzieci powinniśmy się pozbyć ich zdaniem?)

    Zdecydowaliśmy się zdjąć nasze ręce ze sterów i złożyć kwestię planowania rodziny na ręce Pana. Przyznaję, że odkąd podjęliśmy tę decyzję, zdarzały się momenty, że byłam spanikowana zastanawiając się, dokąd nas zaprowadzi ta droga. Podziwiam rodziny takie jak Duggarowie, ale nie jestem Michelle Duggar! Nie zawsze wszystko ogarniam, ani też nie zawsze potrafię mówić cichym, słodkim głosem, gdy mam do czynienia z dziecięcą â?? dziecinadą po prostu.

    Ale zauważyłam również, że z każdym dzieckiem urośliśmy, nie tylko pod względem rozmiaru rodziny, ale MY urośliśmy. Mój mąż przystosowuje się i staje się coraz mądrzejszy jeżeli chodzi o prowadzenie i utrzymanie większej rodziny. Ja staję się coraz lepsza w zarządzaniu domem, jak również, tak, staję się coraz cierpliwszą mamą. Nasze starsze dzieci uczą się cierpliwości i wyrozumiałości, a także ustępowania gdy przygotowujemy miejsce dla nowego maleństwa. Zauważyłam, że moje dwie starsze córki (9 i 11 lat) ochoczo przyjmują na siebie coraz więcej obowiązków domowych, a nawet robią to z radością. (Nie sądzę, żebym tak postępowała, gdy byłam w ich wieku). Żyjemy oszczędnie, a znajdujemy tanie bądź bezpłatne sposoby by dobrze się bawić.

    Kocham moją dużą rodzinę! Nie jest idealnie, ale jest lepiej niż było kiedykolwiek. Jest tyle łaski/piękna, którego możemy doświadczyć, jeżeli tylko będziemy przyznawać się do popełnionych błędów, wybaczać sobie nawzajem i nadal rosnąć wspólnie.

    Nie przewiduję, abym fizycznie była w stanie mieć więcej niż dwunastkę, choć prawdopodobnie będzie to mniej. Ale dla nas nie ma liczby, która oznacza "za dużo".
  • Aha. :bigsmile:
  • majolijka - bardzo dziękuję - świetne tłumaczenie!!!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.