Na górze strony do której podałam linka jest napisane, że film ma być dołączony do Gościa Niedzielnego z 26 września - a więc za tydzień.
Cytuję z aktualnego wydania GN:
Film "w reżyserii Leszka Dokowicza i Macieja Bodasińskiego- twórców filmu "Egzorcyzmy Anneliese Michel" z muzyką Michała Lorenca. Dokumentalna opowieść o dramacie małżonków, którzy dokonali aborcji, i o ich duchowym odrodzeniu. Film o nadziei silniejszej niż syndrom."
Już wszystko jasne?
Tez mamy!
Podziwiam ludzi - bohaterow tego filmu, jeszcze zanim go obejrzalam... ze zdecydowali sie na otwarcie.
Oby Bog im blogoslawil, za to swiadectwo!
Film nie zrobił na mnie aż takiego wrażenia. Wspaniałe świadectwo, wielki szacun dla nich że zdecydowali się o tym opowiedzieć, ale dłużyzny koszmarne wprost. Ten artyzm jakiś taki naciągany. Wolałbym to w formie nieartystycznej.
P.S. specjalnie dla miłośników tradycji polecam fragment o Mszy Św w GB
ja tam specjalnie o artyzmie tego filmu nie pisałam
ale tez od tego rodzaju dokumentu nie oczekiwałam dużo więcej niż to co zrobili - najważniejsze jest jego przesłanie i pokazanie problemu - film jest wezwaniem do modlitwy za małżonków którzy dopuścili się zabicia swojego dziecka.
A mi teraz przyszło do głowy, że może ktoś z warszawiaków mógłby mi jeszcze kupić tę gazetę z filmem. Bo pod koniec tygodnia już pewnie nie będzie dostępna
[cite] Małgorzata32:[/cite]A mi teraz przyszło do głowy, że może ktoś z warszawiaków mógłby mi jeszcze kupić tę gazetę z filmem. Bo pod koniec tygodnia już pewnie nie będzie dostępna
Komentarz
Cytuję z aktualnego wydania GN:
Film "w reżyserii Leszka Dokowicza i Macieja Bodasińskiego- twórców filmu "Egzorcyzmy Anneliese Michel" z muzyką Michała Lorenca. Dokumentalna opowieść o dramacie małżonków, którzy dokonali aborcji, i o ich duchowym odrodzeniu. Film o nadziei silniejszej niż syndrom."
Już wszystko jasne?
"Film o decyzji, której konsekwencji nie można było przewidzieć, o konsekwencjach, które mogą zniszczyć miłość i o miłości, którą trzeba odnaleźć...."
Jutro będziemy oglądać...
stacja dysków popsuta , nie czyta nic
Podziwiam ludzi - bohaterow tego filmu, jeszcze zanim go obejrzalam... ze zdecydowali sie na otwarcie.
Oby Bog im blogoslawil, za to swiadectwo!
jak dla mnie trochę zbyt duża dawka emocji,
chociaż w ciąży nie jestem a się poryczałam jak bóbr
P.S. specjalnie dla miłośników tradycji polecam fragment o Mszy Św w GB
ale tez od tego rodzaju dokumentu nie oczekiwałam dużo więcej niż to co zrobili - najważniejsze jest jego przesłanie i pokazanie problemu - film jest wezwaniem do modlitwy za małżonków którzy dopuścili się zabicia swojego dziecka.
z moim nadwrażliwcem, który jak słucha piosenek z Powstania Warszawskiego to płacze - raczej bym nie obejrzała:bigsmile:
Małgosiu - mam :bigsmile: przyniosę Ci w piątek
Na pewno skłania do refleksji...
świadectwo L. Dokowicza