Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

"Młoda mama pod specjalnym nadzorem"

edytowano listopada 2007 w Polityka
image

Młoda mama pod specjalnym nadzorem
MAGDA KAZIKIEWICZ

Pomysł radnej PO, jak pomóc młodym rodzicom, podoba się politykom i pracodawcom. Pełne wynagrodzenie mimo choroby i dwa tygodnie okresu ochronnego po urlopie macierzyńskim proponuje działaczka PO. Jej program może pomóc młodym rodzicom bardziej niż becikowe.

Warszawska radna Agnieszka Gierzyńska-Zalewska, która sama zamierza wkrótce zostać mamą, od dawna śledzi zmiany w przepisach. â?? Becikowe pomaga, ale chwilowo. Nie pomoże utrzymać pracy po powrocie z urlopu macierzyńskiego â?? mówi. Przygotowała więc swój program "Pomóż mamie" przewidujący zmiany w kodeksie pracy. â?? Mogą one ułatwić życie młodym rodzicom â?? dodaje Gierzyńska-Zalewska.

Bez zamachu na becikowe

Radna liczy na poważną dyskusję w tej sprawie. Posłanka PO Elżbieta Radziszewska zapewnia, że jej partia nie zamierza robić zamachu na becikowe kosztem innych rozwiązań. â?? Do już istniejącego świadczenia trzeba dołożyć kolejne zmiany â?? mówi posłanka. I dodaje, że propozycje radnej są warte przedyskutowania. â?? Największy nacisk trzeba położyć na uświadamianie pracodawców. Oni często nie wiedzą, jak mogą pomóc pracownicy, która rodzi dziecko â?? uważa Radziszewska. â?? Pracodawcy muszą zrozumieć, że kobieta, która na kilka tygodni odeszła, by zająć się dzieckiem, jest więcej warta, niż taka, którą od początku trzeba przyuczać do pracy â?? mówi posłanka i dodaje, że projekt radnej powinien szybko trafić na biurko nowego ministra pracy.

Program pozytywnie ocenia też ekspert PKPP Lewiatan. â?? Łączenie elastycznej formy zatrudnienia z wychowywaniem dziecka powinno obowiązywać na zasadach określonych w umowie między pracodawcą a pracownikiem â?? uważa Małgorzata Ruselewicz. Według niej, można to zrobić w ramach tzw. kontraktu opiekuńczego, który jest alternatywą dla urlopu wychowawczego.

Także dla ojców

Zgodnie z programem radnej PO, jeśli kobieta w ciąży źle się poczuje lub będzie miała wizytę u lekarza, i nie będzie w stanie przepracować ośmiu godzin w ciągu dnia, to i tak otrzyma pełne wynagrodzenie.

Jeśli już po urodzeniu dziecka i urlopie macierzyńskim młoda mama będzie chciała wrócić do pracy, mogłaby w porozumieniu z pracodawcą ustalać godziny pracy. Pracowałaby np. zawsze w godz. 10-14, a pozostałe cztery godziny odrabiałaby albo rano, albo po południu.

Po powrocie z urlopu macierzyńskiego lub wychowawczego mamie przysługiwałby dwutygodniowy okres ochronny. W tym czasie mogłaby np. wyjść wcześniej, a niedokończoną pracę wykonać w domu lub w miejscu pracy w innym terminie. Raz w tygodniu byłaby też możliwość pracy w domu, za pośrednictwem internetu lub telefonu. Oczywiście pod warunkiem, że pozwalałaby na to specyfika danego zawodu.

Radna PO proponuje, by program "Pomóż mamie" objął także młodych ojców. â?? Ale pracownik sam ustalałby to z pracodawcą i tylko wtedy, gdy matka dziecka nie miałaby takiej możliwości w swoim miejscu pracy.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.