Ze względu na brak jajek i ogólny weganizm przepisu, przydomek "wartościowe" i zawartość mąki razowej - stawiam banany przeciw orzechom, że autorką jest Ania D.
Korzystając z obecności najznamienitszych kucharek ośmielam się zadać pytanie:
jaki tort na urodziny zrobić córce, która nie lubi bitej śmietany, kremu i galaretki?
Sama podpowiedziała, że może być czekoladowy...
Jakieś konkrety? Poradźcie!!!!
Jest fantastyczny tort czekoladowy, chociaż może Cię zniechęci to, że z... kremem z bitej śmietany... Ale śmietaną nie smakuje, tylko zwyczajnie czekoladą. Moi uwielbiają, i nie tylko oni...
5 czekolad (wg. uznania bądź gustu córki mlecznych lub gorzkich) rozpuścić podgrzewając w 500 ml śmietanki kremowej (ja preferuję Łowicz) Gdy masa zrobi się jednolita schłodzić i na minimum godzinę wstawić do lodówki. Wyjąć i ubić mikserem jak bitą śmietanę. Biszkopt, jaki tam zwykle robisz, nasączyć też wg uznania (np esencją z herbaty czy sokiem jabłkowym) poprzekładać warstwy kremem, wierzch udekorować kremem i orzechami (włoskie/laskowe, albo i arachidowe). Tort jest mocno kaloryczny i słodki (dlatego wolę z gorzką czekoladą, ale dzieci nie koniecznie), ale dla wielbicieli czekolady- niebo w gębie.
Barbara, musiałabym zrobić i dać do spróbowania, reszta rodziny nie jest taka wybredna.
Ale 6 razy w roku jest problem z tym tortem bez..., bez... i bez...
Komentarz
Pozdrawiam, Aniu!:bigsmile:
jaki tort na urodziny zrobić córce, która nie lubi bitej śmietany, kremu i galaretki?
Sama podpowiedziała, że może być czekoladowy...
Jakieś konkrety? Poradźcie!!!!
:ih:
Do wtorku jeszcze trochę czasu
Krążek kokosowy do tortu
4 jajka
10 dag cukru pudru
10 dag kokosu
Białka ubić + cukier p. + po jednym żółtku + kokos
Na 20 min. do pieca Ok. 175 st.C
Ona przekłada tym ciemne ciasta.
tzn., grzecznie poproszę:ct:
zrobię, co się da
A bez zdjęć by się nie dało...?:whorship:
Bogusia powiedz jakie lubisz, moze uda mi sie dodac. Bez pieczenia? a jaki smak?
5 czekolad (wg. uznania bądź gustu córki mlecznych lub gorzkich) rozpuścić podgrzewając w 500 ml śmietanki kremowej (ja preferuję Łowicz) Gdy masa zrobi się jednolita schłodzić i na minimum godzinę wstawić do lodówki. Wyjąć i ubić mikserem jak bitą śmietanę. Biszkopt, jaki tam zwykle robisz, nasączyć też wg uznania (np esencją z herbaty czy sokiem jabłkowym) poprzekładać warstwy kremem, wierzch udekorować kremem i orzechami (włoskie/laskowe, albo i arachidowe). Tort jest mocno kaloryczny i słodki (dlatego wolę z gorzką czekoladą, ale dzieci nie koniecznie), ale dla wielbicieli czekolady- niebo w gębie.
Ale 6 razy w roku jest problem z tym tortem bez..., bez... i bez...
Osobiście nie znam nikogo, kto lubi czekoladę, a tego tortu by nie lubił.
:ih::ih::ih::ih::ih::ih::ih: