Ja bym poleciła tego typu rekolekcje, w Starej Wsi - są prowadzone przez o.Mokrzyckiego. Zero modernizmu, jedynie teksty (bez poprawek) Ignacego Loyoli.
Niestety, wiąże się to z koniecznością wyjazdu - lecz z tego co jest mi wiadome, tego typu rekolekcje i tak należy odbywać w odosobnieniu, co oznacza pełne odcięcie się od "świata". Absolutne milczenie, żadnych telefonów do i od rodziny.
Jak się okazało ci moi znajomi byli na rekolekcjach ignacjańskich u lefebrystów w Warszawie, a to już z pewnością znasz:bigsmile:, czyli http://piusx.org.pl/rekolekcje-ignacjanskie
Komentarz
http://www.cfd.sds.pl/
Niestety, wiąże się to z koniecznością wyjazdu - lecz z tego co jest mi wiadome, tego typu rekolekcje i tak należy odbywać w odosobnieniu, co oznacza pełne odcięcie się od "świata". Absolutne milczenie, żadnych telefonów do i od rodziny.