Macie jakieś pomysły na SZYBKIE śniadania?
My rano w pośpiechu, syn nie ma nigdy apetytu z rana, ja tylko piję kawę. Mąż i tak nie jada śniadań, więc chodzi głównie o dzieci.
Co odpada:
wszelkie słodki chrupki (to ja zeżrę jak dzieciaki nie będą widzieć
)
mleko
kanapki (nie mam czasu robić)