Mam ich sporo po dwójce dzieci. Teraz szykujemy wyprawkę dla trzeciego maleństwa i nie chcę zawalać się kolejnymi szmatkami. Co robicie, żeby doprać plamy i zażółcenia? Może gotowanie? Jak Wy pierzecie tetrę, żeby była śnieżnobiała?
Słońce, słońce i jeszcze raz słońce. Jak wyjeżdżamy na działkę i suszymy na słońcu przez tydz. (tzn nie przez cały tydzień suszymy, tylko przez tydzień używamy i suszymy), to wracamy z bielutkimi pieluszkami.
Komentarz
na wybielanie - soda
kwaskowanie to raczej na złogi