Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Szkoła muzyczna - plus

12346»

Komentarz

  • Nie ma rady, jak jest dużo chętnych i mało miejsc, to jasne, że będzie spinka.

    OK, dziecko wybitnie uzdolnione i dziecko kompletnie niemuzykalne łatwo wyłapać. Ale większość plasuje się gdzieś po środku i wtedy przygotowanie do przesłuchań i wyćwiczenie pewnych umiejętności może wiele zmienić.
  • W zeszłym roku córka zdawała do SM , mając za sobą 4 lata nauki gry na pianinie( grade 3 w UK) Niestety, nie dostała się.
    Przepisy...
  • Jakie przepisy?
  • Np. takie, że nie honorują państwowych dyplomów z zagranicy. Przetłumaczonych.
  • No właśnie o takie rozwiązanie poprosiliśmy.
    Powiedziano nam, że właśnie przepisy stoją na przeszkodzie.
    Skończyło się na prywatnych lekcjach skrzypiec (na skrzypcach też uczyla się lata), ale tego fortepianu mi żal. Nie stać nas na prywatną naukę.

  • Jak się nie idzie zdecydować na czym grać, to może coś takiego:


  • Głównie posyłacie dzieci do dziennych czy popołudniowych szkół muzycznych?
  • Wróciłam właśnie z popisu córki. Wiem , że każda matka uważa, że jej dziecko jest najlepsze, ale Helenka grała naprawdę pięknie. I tak śliczna była,  co nie dogra- to dowyglada:)  Warto, naprawdę warto męczyć się trzy lata, by usłyszeć tak cudny koncert.  Pierwsze trzy lata skrzypiec to prawdziwy koszmar, ale potem już czad. Cieszę się, że początki mamy już za sobą. 
     

  • Będzie to, co wyznaczy nauczyciel:) Zawsze jest etiuda, koncert + coś jeszcze. Na każdym etapie można jakieś ładne utwory wybrać. Nasza Helka grała już trudniejsze utwory, tym razem był któryś koncert Seitza. I tego  Czardasza  grała przepięknie. Serio, jakieś babcie podchodziły do niej zachwycone po popisie. Ona jest w trzeciej klasie dopiero - w sumie początki, ale pięknie prowadzi smyczek. Tutaj ten Czardasz w innym wykonaniu. Bo ja oczywiście  nagrywałam, ale nie pytajcie, czy nagrałam. Sierota ze mnie straszna.


    Podziękowali 1Aniuszka
  • W piątek po 18 mieli dopiero wywieszać wyniki, przez tel nie podają info, w pon tam pojadę  :)
  • No kurcze no,  a kibice czekają ;) 
    Podziękowali 1annabe
  • Ja z moją ośmiolatką idę w poniedziałek na przesłuchania ciekawe czy się dostanie, są dwie osoby na jedno miejsce. Zobaczymy jak jej pójdzie, jest wrażliwa i trochę nieśmiała więc przygoda z SM może zakończyć się jyz na samym początku. Nie mniej wierzymy w jej zdolności 
  • Ważna jest odległość od SM. Dojazdy zżerają całe moje popołudnia. Ciężko też zgrać plany lekcji z normalnej szkoły i szkoły muzycznej.
    Czasami trzeba dziecko puścić samo do SM

    Miło słyszeć że dziecko sobie radzi jeździ na konkursy, odnosi sukcesy.
    Podziękowali 1Bagata
  • A my po egzaminie pierwszym. Bdb :-) 
    Podziękowali 1annabe
  • A ja zaraz jadę sprawdzić listę.
  • Co drugi dzień jestem w muzycznej . Najstarszy samowystarczalny, młodszych,  że względu na godziny, zajęć muszę szybko teleportowac do drugiej szkoły. I tak warto .

    Jak ja się cieszę, że te wszystkie Muszki flejtuszki i Łosie paletaje mamy za sobą. Nie, żebym nie lubiła,  ale widzę postęp. 
  • Niestety, nie dostał się. 
    Pani z sekretariatu powiedziała żebym przyszła na rozmowę z dyrektor i dowiedziała się z jakiego powodu, żeby wiedzieć na przyszły rok o co chodziło.
  • edytowano marzec 2019
    Słuchajcie liczę na Waszą radę bo widzę, że jesteście dobrze zaznajomieni z tematem 
    Mikołaj w czerwcu skończy 6 lat - cały czas gdzieś tam marudzi o gitarze 
    niedaleko nas w Kościanie ogłosili nabór m. In na gitarę klasyczna - bije sie z myślami czy warto próbować tam ? Mikołajek z tych cierpliwych i wytrwałych lecz niesmialych - nie mam ambicji by był wybitnym muzykiem , ale czytam , że szkoła muzyczna ma mnóstwo plusów :-) tylko czy dla tak małego dziecka ? Napiszcie prosze jakie macie doświadczenie 
    ps. Nabór jest dla dzieci które skończyły conajmniej 5 lat
  • ja nie spróbuje - to się nie przekona (przekonacie) czy mu to leży ;)
    jeśli to szkoła muzyczna to trzeba się liczyć że oprócz nauki na instrumencie są jeszcze inne przedmioty muzyczne...

    moim zdaniem - po latach kształcenia dzieci na poziomie I stopnia
    - ja nie żałuję ani moja nastoletnia młodzież też nie chodziła do takiej szkoły - choć żadne muzykiem raczej nie zostanie...
    Podziękowali 1monia3
  • edytowano kwiecień 2019
    U nas różnie.  Niektóre dzieci zaczynały grać w wieku 6 lat, inne trochę później.  Te moje maluchy dwa lata przed końcem 1 st są już zazwyczaj bardzo zmęczone. Też zastanawiam się, czy zaczynać SM z moim 6-latkiem, czy jednak rok poczekać.  Wszystkie pójdą do SM, bo 1 stopień u nas obowiązkowy.  Na drugim mam na razie jednego. Reszta na pierwszym stopniu. 
    Teraz szukamy już" łatwiejszych" instrumentów niż smyczki. Skrzypce są bardzo trudne.  Trzy lata początkowego rzepolenia to nie na moje nerwy.  Już wiolonczela jest lepsza, bo ma inny dźwięk. Czas obniżyć rodzicielskie ciśnienie;) Gitara jest fajna pod tym względem. 
    Podziękowali 1monia3
  • edytowano kwiecień 2019
    A wiecie co jest fajnego jeszcze na drugim stopniu? Te podróże.  Zazdroszczę.  Najstarszy ma jechać na dwa tygodnie do Włoch za grosze ( kasa miejska) koncertowac. Kilka godzin grania w pięknych okolicznościach przyrody a potem plaża.  Tylko muszę kupić twardy futerał do wiolonczeli.@ Elunia, gdzie kupowalas? 
    Podziękowali 3MAFJa Agax4 Monika73
  • O super. A masz jakiś link.
  • @AB, myślę,  że to bardzo dobra decyzja.  
    Podziękowali 1Bagata
  • Dziekuje za rady :-)

  • @Mafja, orientujesz się: lepsza byłaby admira alba czy cordoba cp100? 
    powoli musimy się rozejrzec za wielkością 4/4
    lutnicza wiadomo poza zasięgiem
  • Nie jestem ielka fanką admir choć ich jakość pewno też się zmienia...  Alhambra lubię.innych nie bardzo znam.. to trzeba złapać posłuchać..  cordoba pierwsze słyszę.'
    Podziękowali 1mysikrolica
  • @Agnicha nie wiem czy to Cie pocieszy, ale u mojej siostrzenicy pękło pudło dość mocno, przypuszczlanie od uderzenia, ale nikt sie nie przyznaje. Fachowiec wziął za naprawę 300zł, ale nie trzeba nowej kupować.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.