Szukałam takiego wątku, ale chyba nieudolnie trochę...
Mój problem polega na tym, że mam w lodówce ok 30 jajek (I moja, i Piotra Babcia bardzo się postarały). I musimy je we dwoje zjeść w ciągu najbliższych 2,5 tygodnia. Jedna 'dziesiątka' jest jeszcze z zeszłego tygodnia...
Mam już dość obiadów z jajkiem sadzonym:sad:
Znacie jakieś dobre i szybkie przepisy? Jakieś sałatki? Pomysły na omlety?
[Warunki kuchenne mam takie, że jajko mogę usmażyć, ugotować, ewentualnie ubić mikserem, który w każdej chwili może się rozlecieć, ale działa:bigsmile:]