Pytanie brzmi, czy ktoś robił i czy warto go robić...? Może Ania D. coś podpowie...?
Kiedyś piłam taki przepysznościowy sok u koleżanki. Podobno bardzo zdrowy.
Ona robiła go w takim staromodnym:bigsmile:, tradycyjnym sokowniku. Mam takowy, a wokół mnóstwo rozkwitającego czarnego bzu, czystego, bo akurat szosy obok nas pozamykane i ruchu niet.
Hmmmm....???:bigsmile: