Czy wyjazd na kanonizację z dziećmi, które wtedy będą miały 2 i 10 msc oraz 8 msc to szaleństwo czy ogromne szaleństwo? -------------------------------------------------
niesamowity wiek dzieci...jak ludzie tak potrafią...byłas w ciąży z jednym i tak przez przypadek urodziłaś??? no szacun w takim razie...
My bedziemy co prawda jechać z prawie rocznym i najchętniej pojechalabym z cała trojka ale Maz chce najstarszych u babci zostawić.
Na główny płac na pewno iść nie bedziemy. Wiec myśle ze dacie spokojnie radę z maluchami gdzieś na jakimś małym placyku z telebimem. Do tłumu z dziecmi bym nie szła . Reszta do przejścia
Tak z roczniakiem Dlatego chcemy wyjechać pt po południu/ wieczór żeby przespał większość trasy. Oczywiście różnie może być ale jest większa szansa w nocy na spokój. Będziemy stawać jak tylko będzie potrzeba. Jak będzie potrzeba to i na 2h. Jak przeżyliśmy przejazd z Lizbony do Fatimy nocą i spanie w zimnym samochodzie z dwójką 2 i 3latkiem na parkingu to i tu będzie dobrze
Hej, tu mąż Patii. T. ma rok i całe trzy miesiące. Zwykle jeździliśmy nocami, właśnie żeby sobie spał, no ale do Rzymu w jedną noc i tak się nie dojedzie Na razie jeszcze kombinujemy, może spróbujemy podzielić podróż na 2 etapy. A macie noclegi w Rzymie, czy nastawiacie się na rozwiązania nazwijmy to niestandardowe?
No a ta podróż do Fatimy, musimy Was kiedyś odwiedzić i posłuchać opowieści
Nocleg mamy już umówiony. Więc chociaż o to nie będę się martwić.
Dojjechać planujemy w sb po południu. Zobaczymy co z tego wyjdzie Młody jest na dobrej drodze żeby zacząć chodzić przed świętami więc będzie mu trudniej w dzień wytrzymać w foteliku. Ale nie chce się przejmować na zapas. Dzieci czasem zaskakują pozytywnie
Komentarz
@-)
dla mnie ogromne
Tym bardzie że kanonizacja niekanoniczna..
Przepraszam za ignorancję w temacie, ale czemu?
-------------------------------------------------
niesamowity wiek dzieci...jak ludzie tak potrafią...byłas w ciąży z jednym i tak przez przypadek urodziłaś??? no szacun w takim razie...
My bedziemy co prawda jechać z prawie rocznym i najchętniej pojechalabym z cała trojka ale Maz chce najstarszych u babci zostawić.
Na główny płac na pewno iść nie bedziemy. Wiec myśle ze dacie spokojnie radę z maluchami gdzieś na jakimś małym placyku z telebimem. Do tłumu z dziecmi bym nie szła . Reszta do przejścia
@annabe a jak planujecie to logistycznie?
@Patia wsiadamy i jedziemy
Wyjeżdżamy najprawdopodobniej w piątek wieczór. Bierzemy całą trasę naraz.
Ale jedziecie z Waszym roczniakiem?
Tak z roczniakiem
Dlatego chcemy wyjechać pt po południu/ wieczór żeby przespał większość trasy. Oczywiście różnie może być ale jest większa szansa w nocy na spokój. Będziemy stawać jak tylko będzie potrzeba. Jak będzie potrzeba to i na 2h.
Jak przeżyliśmy przejazd z Lizbony do Fatimy nocą i spanie w zimnym samochodzie z dwójką 2 i 3latkiem na parkingu to i tu będzie dobrze
A w jakim wieku jest T?
No a ta podróż do Fatimy, musimy Was kiedyś odwiedzić i posłuchać opowieści
Nocleg mamy już umówiony. Więc chociaż o to nie będę się martwić.
Dojjechać planujemy w sb po południu. Zobaczymy co z tego wyjdzie Młody jest na dobrej drodze żeby zacząć chodzić przed świętami więc będzie mu trudniej w dzień wytrzymać w foteliku. Ale nie chce się przejmować na zapas. Dzieci czasem zaskakują pozytywnie